Związek Miley Cyrus i Liama Hemswortha przechodził wiele kryzysów. Dwa lata temu para rozstała się, co wokalistka przypłaciła depresją. Gdy już doszła do siebie, zaczęła poszukiwać szczęścia w licznych romansach z kobietami, aż wreszcie stwierdziła, że jest panseksualna.
Ponoć w trakcie rozłąki Liam uświadomił sobie, że Miley jest kobietą jego życia. Wreszcie, aktor i piosenkarka zeszli się i ponownie są zaręczeni. Nie podoba się to jednak bratu Liama, Chrisowi.
Podobno martwi się o niego i namawia, żeby zerwał z Miley. Źródło NW Magazine twierdzi, że Chris tłumaczy Liamowi, że Miley nie jest dobrym materiałem na żonę. Dodatkowo, jego zdaniem jest jeszcze zbyt młoda i nie tak zaangażowana jak Liam.
Chris martwi się o swojego brata. Nie twierdzi, że Miley go nie kocha, ale jego zdaniem ta znajomość skończy się dla niego złamanym sercem - mówi informator.
Podobno Chris poważnie przejął się, gdy usłyszał o ponownych zaręczynach pary. W show Ellen DeGeneres Miley stwierdziła, że wcale nie lubi biżuterii i najchętniej nie nosiłaby pierścionka zaręczynowego, ale robi to, żeby sprawić Liamowi przyjemność. Dla Chrisa, ta wypowiedź oraz jej poprzednie wybryki są ponoć wystarczającym dowodem na to, że Miley nie jest gotowa na małżeństwo.
Tymczasem Liam i Miley podczas ostatnich publicznych wyjść wyglądają na szczęśliwszych niż kiedykolwiek. Chodzą nawet plotki, że zamierzają pobrać się w nadchodzącego Sylwestra.