Trwa ładowanie...
Przejdź na

Córka Macierewicza o swoim dzieciństwie: "Dzieci wyśmiewały się ze mnie w przedszkolu"

415
Podziel się:

Aleksandra Wesołowska wystąpiła w telewizji Republika. Wspominała, jak bardzo tęskniła za rodzicami w stanie wojennym.

Córka Macierewicza o swoim dzieciństwie: "Dzieci wyśmiewały się ze mnie w przedszkolu"

Antoni Macierewicz od lat działa w polityce i jest jedną z głównych twarzy Prawa i Sprawiedliwości. Do tej pory starał się trzymać swoją jedyną córkę z dala od mediów. Być może "dobra zmiana" skłoniła Aleksandrę Wesołowską do udzielenia wywiadu w prawicowej telewizji Republika. Córka szefa MON w programie Doroty Kani zdecydowała się opowiedzieć o swoim trudnym dzieciństwie. Przede wszystkim wspominała czasy, gdy jej ojciec był internowany. Antoni Macierewicz i jego żona Hanna Natora-Macierewicz aktywnie działali w opozycji w czasach PRL. W ramach represji w stanie wojennym władza rozdzieliła z ich kilkuletnią wówczas córką.

Pamiętam, dzieci wyśmiewały się ze mnie w przedszkolu, że skoro mój ojciec jest w więzieniu, to jest kryminalistą - mówiła. Ja nie mogłam tego przyjąć, ale nie umiałam wytłumaczyć, że jest inaczej. Wróciłam do domu z płaczem. To był moment, gdy jedna z mam dowiedziała się od córki co miało miejsce i następnego dnia odbyło się zebranie ze wszystkimi dziećmi, gdzie tłumaczono co oznacza pojęcie więzień polityczny. W tamtym czasie to była odwaga, heroizm i tej matki i opiekunki.

Aleksandra Wesołowska chętnie opowiadała o czasach, w których jej rodzice byli internowani. Choć była wtedy 6-letnim dzieckiem ze szczegółami pamięta, jak wyglądało więzienie.

Pamiętam odwiedziny u taty w Łupkowie. To takie więzienie, które wygląda jak prawdziwe więzienie, na 6-letnim dziecku to robi wrażenie. Pamiętam podwójne kraty, pamiętam psy, które biegały, gdyż się ich bałam. Pamiętam dużą wieżę i przejście, trudne przez to by do taty się dostać. Pamiętam moment odwiedzin, tata starał się dowcipkować, rozładowywać atmosferę i muszę powiedzieć, że to były wzruszające i miłe chwile.

W czasie internowania jej rodziców opiekę nad Aleksandrą sprawowała siostra Antoniego Macierewicza, Barbara. Jak wspomina córka szefa MON, na tęsknotę za rodzicami, ciocia dała jej "sweter taty, z którym spała przez lata".

Te czasy pewnie były trudniejsze dla mojego taty niż dla mnie. Ja wracałam do domowego zacisza - wspomina Aleksandra. Moim ogromnym szczęściem było to, że opiekowała się mną osoba bliska. Nie odczuwałam tak mocno braku obojga rodziców. Ta tęsknota była czymś zaspokojona, ciocia dała mi sweter mojego taty i ja przez lata z nim spałam.

Aleksandra Wesołowska jest dziś doktorem nauk biologicznych i pracuje na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, a także prowadzi fundację Bank Mleka Kobiecego.

Zobacz także: Kwaśniewski broni Kiszczaka i Jaruzelskiego: "To jest tchórzliwe i niesmaczne!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(415)
Gość
7 lat temu
To co to wypisujecie ludzie to sie tego czytać nie da!!! Stan wojenny to była straszna historyczna sprawa a wy sie naśmiewacie, do nauki do książek !!!!
gość
7 lat temu
on już niestety śmieszny nie jest, jak sie policzy ile milionów z kieszeni podatników poszło na te chore komisje smoleńskie, odszkodowania dla hien, nie wspominając o innych pomysłach, to przerażenie ogarnia że w (podobno) cywilizowanym kraju może ktoś taki funkcjonowac i zajmowac tak wysokie stanowisko
gość
7 lat temu
Różne są w życiu okoliczności, ale rodzic zawsze powinien być przy dziecku, dziecko ma prawo czuć się bezpiecznie i czuć rodzica obok siebie w życiu.
Gość
7 lat temu
Dzieci bywaja okrutne
gość
7 lat temu
Teraz w szkole to w ogole tragedia .
Najnowsze komentarze (415)
Stalin
6 lat temu
To nie jest jego córka, bo Macierewicz lubuje się w młodych chłopcach, kryptogej
bodek
6 lat temu
wiem dlaczego ANTEK jest taki walnięty .kiedyś R****k powiedział 'kto to jest ta małpa' a popatrzcie na tą MAŁPĘ Macierewicza to naprawdę można dostać pomieszania zwoja
oleksy
7 lat temu
aleksandra wyksztalcona dziewczyna mosi byc jej bardzo przykro ze masz takiego ojca kapowal na kolego dlatego sie smiali i mieli prawo nadal sie nic nie zmienilo kapus zostanie kapusiem tylko skad te p*******o skad ta zmiana anal lubi robi
Trak
7 lat temu
Do dzisiaj się śnieją proszę pani
frank
7 lat temu
W tym internowaniu nie było tragicznie ,nie pracowali w kamieniołomach ,wcale nie pracowali ! warunki mieli znośne . byłem w podobnym okresie w wojsku nikt sie nami nie przejmował ,musieliśmy ciężko pracować i zasług teraz za to nie mamy!!!!! .
Gość
7 lat temu
Wyglada na to, że gość był nawet w miarę. A teraz tak na starość jakaś masakra....
gość
7 lat temu
jestem dumna że mamy takich polityków
dziecko
7 lat temu
Dlaczego w Polsce nie było dekomunizacji?
choruszek
7 lat temu
No i sie popłakałam :(
poznaniak
7 lat temu
przemówiła następna gnida pisowska w jak słusznym dla psycholi pisowskich radiu że dzieciństwo miała s******lone a teraz twój p*****l co wyprawia z armią za to należysię psychopacie czapa
Gość
7 lat temu
Historia lubi sie powtarzać...
kraki
7 lat temu
och pan broszka ma futro z mysich c**ek.
gość
7 lat temu
To dziewuszysko chce ocieplic wizerunek tego zaklamanca i szumowiny wstydz sie i zmykaj bo zygac sie chce pogon ojculka niech sie nie osmiesza p***c
gość
7 lat temu
dziewucho ty sie wstdz ze masz takiego zakla%manego ojca on ma zglowa cos nie tak to on powinien zginac w smolensku dziad oblesny
...
Następna strona