Katarzyna Zielińska poinformowała ostatnio, że postanowiła po dziesięciu latach pożegnać się z serialem _**Barwy Szczęścia**_. Wcielała się tam w postać Marty Walawskiej, co zapewniło jej rozpoznawalność oraz stałą pensję. Teraz, kiedy Zielińska jest jedną z najpopularniejszych celebrytek, może zaryzykować odejście z produkcji. Na wszelki wypadek jednak komplementowała w tabloidach scenarzystkę Ilonę Łepkowską, od której wciąż zależy to, w jaki sposób zniknie z fabuły Barw Szczęścia.
Wczoraj Zielińska pojawiła się w Pytaniu na śniadanie, gdzie opowiadała o tym, jak spędzi święta. Odniosła się również do swojego odejścia z serialu.
Dzisiaj śniła mi się pani Ilona Łepkowska w nocy. Ale bardzo dobrze mi się śniła - mówiła aktorka Marzenie Rogalskiej. Drodzy państwo, wyjaśniam, jest wszystko w porządku. Potrzebuję skrzydeł na nowe rzeczy. Jest wszystko bardzo dobrze. Tak jest w życiu aktora, że musi być trochę płodozmian.
Z gmachu Telewizji Polskiej Zielińska wychodziła zadowolona i uśmiechnięta. Zobaczcie zdjęcia.
