Trwa ładowanie...
Przejdź na

Karolina Szostak też pisze książkę o odchudzaniu. "Skoro mnie się udało, to wszystkim się uda"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
150
Podziel się:

Prezenterka ma też plan na znalezienie miłości. "Najpierw oczyściłam swoje ciało, potem umysł, a teraz czas na love".

Karolina Szostak też pisze książkę o odchudzaniu. "Skoro mnie się udało, to wszystkim się uda"

Karolina Szostak od kilku tygodni chwali się swoją nową, odchudzoną figurą. Jej walka z nadwagą zaczęła się cztery lata temu. Prezenterka ogłosiła wówczas, że całkowicie zrezygnowała z mięsa i straciła swoje pierwsze kilogramy. Kolejne zostawiła na parkiecie Tańca z gwiazdami. Niestety, z rywalizacji odpadła zbyt szybko, by powalczyć o rekord należący do Piotra "Oliviera" Janiaka, który w pierwszej edycji stracił 13 kilogramów.

Od tamtej pory prezenterka pilnuje diety, jednak w zeszłym roku doszła do wniosku, że efekty przychodzą zbyt wolno. Postanowiła przyspieszyć chudnięcie, wybierając jeszcze bardziej restrykcyjny sposób.

Przeszła na oczyszczającą, trwającą sześć tygodni dietę, opartą na surowych warzywach i owocach, o wartości kalorycznej na poziomie 1200-1500 dziennie. W najnowszym wywiadzie dla magazynu Flesz ujawnia, dlaczego to zrobiła.

Broń Boże, nie uległam modzie na bycie patykiem albo że kłamałam i dopiero teraz się sobie naprawdę podobam. Zawsze siebie lubiłam. To chyba wynosi się z domu. Lubiłam i akceptowałam siebie w każdym rozmiarze - wyznaje prezenterka. Ale przy okazji corocznych badań wyszło, że mam kłopoty z tarczycą i muszę działać, póki nie będzie za późno. Musiałam przejść na dietę.

Wszystko zależy od nastawienia. Ja byłam ciekawa, co w tym czasie dzieje się z moim organizmem. Już po dwóch tygodniach poczułam się silna i chodziłam spać jak dziecko, po dobranocce. To były takie wakacje dla mojego organizmu, ale przyznam się, że nie wierzyłam, że aż tyle schudnę. Zresztą nie stawiałam sobie tego za cel. Chciałam udowodnić sobie, że przetrwam ten post i zrobię porządek z hormonami.

Wcześniej, jak każda kobieta, od czasu do czasu bywałam na diecie, ale efekty zadowoliły mnie tylko raz, jak przez pół roku jadłam tylko zupki warzywne i carpaccio. Po tamtej diecie kupiłam sobie w Zarze dżinsy w rozmiarze 38. I od tygodnia znowu w nie wchodzę.

Szostak ujawnia, że na temat swojego odchudzania pisze właśnie książkę. To chyba żadne zaskoczenie. Na tym nie koniec postanowień noworocznych Karoliny. Na liście znalazła się także nowa miłość.

Mnóstwo kobiet po mojej metamorfozie poszło w moje ślady - chwali się prezenterka. Panie ciągle piszą do mnie maile, żebym pomogła im schudnąć. Wierzą mi, bo widzą we mnie zwykłą kobietę, która, tak jak one, ciągle się odchudza. Skoro mi się udało, to im też się uda. I to właśnie im zadedykowana będzie moja książka. Fajnym babkom, które znają swoją wartość i chcą jeszcze bardziej siebie polubić. Bo w dietach najważniejsza jest nie utrata kilogramów, tylko świadomość, że się dało radę. Boję się efektu jo-jo, śni mi się po nocach, dlatego co kilka dni zakładam moje kochane spodnie z Zary i sprawdzam, czy wszystko jest tak, jak powinno być. Mam takie przeczucie, że w tym roku się zakocham. Najpierw oczyściłam swoje ciało, potem umysł, a teraz czas na love.

Zobacz także: Chuda Szostak przymierza sukienkę w butiku Jemioła
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(150)
alicja
7 lat temu
z całym szacunkiem, ale jej dieta na pewno nie była oparta na artykułach spożywczych przeciętnej Polki, tylko jakiś dietetycznych usługach, więc po co taka książka?
gość
7 lat temu
następna, ja p*****le specjalistka....żal
Gość
7 lat temu
Kochani zycze wszystkim milego dnia, usmiechajcoe sieb!!! Buziaczki
Gość
7 lat temu
Też bym chciała. 30 kg po ciąży co za wstyd;(
gość
7 lat temu
Najpierw należało oczyścić umysł a potem resztę.
Najnowsze komentarze (150)
Patrycja
7 lat temu
Ja też wciąż poszukuję skutecznej metody. Suplementacja jest ok, ale czasem trafi sięwłaśnie taki Calominal. Ja miałam go kupić, ale na szczęście trafiłam na informacje o skutkach ubocznych i kupiłam inny suplement.
Sandra
7 lat temu
Ja cały czas mam nadzieję na znalezienie skutecznego sposobu na odchudzanie. Sama dieta u mnie nie wystarcza, nawet w połączeniu z aktywnością. Suplement który ostatnio zurzyłam też niewiele dał - miałam Calominal przez 1,5 miesiąca, ale schudłam zaledwie kilogram.
gość
7 lat temu
Czas na love? I tak się wypowiada dziennikarka? A może czas na IQ?
lela
7 lat temu
Obleśna, nie mogę już na te jej usta pawianie patrzeć. Znana z tego że schudła. A przecież zamiast chudnąć na iqacai powinna być normalnie chuda, bo otyłość to choroba. A ją kurde wychwalają bo wróciła do normy, co to za durny świat.
Gość
7 lat temu
Co jak co ale nogi ma strasznie krzywe.
Elka
7 lat temu
Jakie schudła? Uważam, że wygląda lepiej ale to tylko trochę. A do chudości sporo brakuje
Gośćvip
7 lat temu
A teraz bardziej czas na efekt jojo. Ale ona ma kopyta!!! Masakra jak byk. On ma takie geny że to nie potrwa długo. Pierwszy stres i zarzre się na maxa. Książki to ja mogę pisać nie ona. Ona niech lepiej pilnuje wagi i zdala od snickersow.
Gośćvip
7 lat temu
A teraz bardziej czas na efekt jojo. Ale ona ma kopyta!!! Masakra jak byk. On ma takie geny że to nie potrwa długo. Pierwszy stres i zarzre się na maxa. Książki to ja mogę pisać nie ona. Ona niech lepiej pilnuje wagi i zdala od snickersow.
gość
7 lat temu
na bank chirurgia plastyczna a gdzie obwisla skora kity wali
lula
7 lat temu
Pani Karolino, proszę znaleźć psychoterapeutę. To on jest pani najbardziej potrzebny.
Gość
7 lat temu
Dieta dieta ale chirurg też tutaj pani Szostak maczał palce. Ciało i twarz plus za duże żeby bo usta chyba pani nie schudly
Gość
7 lat temu
Tak jakby znalezienie miłości zależało od wagi
Gość
7 lat temu
niech się pierwsze efekt utrzyma a później książki pisać :-)
Gość
7 lat temu
Nie każdego stać na catering za 2000 tys. miesięcznie
...
Następna strona