Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sławomir Wałęsa: "Próbowałem wyciągnąć brata z alkoholizmu. Martwiłem się o niego"

185
Podziel się:

"Dzwoniłem do niego dzień po tym, jak opuścił ośrodek terapeutyczny". Syn Wałęsy został znaleziony martwy w mieszkaniu.

Sławomir Wałęsa: "Próbowałem wyciągnąć brata z alkoholizmu. Martwiłem się o niego"

W niedzielę zmarł syn Lecha Wałęsy, Przemysław. 43-latka znalazł w mieszkaniu w Gdańsku jego syn, który wezwał pogotowie. Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że wyklucza się udział osób trzecich. Prokuratura nie chce jednoznacznie określić przyczyn śmierci Wałęsy. Gazeta Wyborcza Trójmiasto napisała jednak, że syn byłego prezydenta zmarł z powodu "niezdrowego trybu życia". Przypomnijmy: Przemysław Wałęsa "mógł zamienić alkohol na leki psychotropowe"

Brat Przemysława, Sławek, w rozmowie z Super Expressem, ucina spekulacje. Przyznaje, że brat był uzależniony od alkoholu. Cztery lata temu miał zacząć się leczyć. Sławek również przyznał się do alkoholizmu.

Jak ojciec został prezydentem, ja zacząłem pić, by stać się bardziej śmiały. W taki sposób się uzależniłem. Od kiedy pamiętam, zawsze byłem sam. Bez przyjaciół. Dla tych, którzy mnie poznawali, byłem synem Wałęsy. Zawsze coś ode mnie chcieli. Zawsze byłem bez rodziny. Ciągle upadałem. Przemek dzwonił do mnie, gdy wyszedłem z odwyku. To on mi radził, abym znalazł sobie niepijącego alkoholika, z którym będę mógł o wszystkim porozmawiać - mówi o sobie.

Wspomina również walkę Przemka z alkoholizmem:

Czasami z Przemkiem nie gadaliśmy nawet po pół roku, ale zawsze mogliśmy na siebie liczyć. Dzwoniłem do niego dzień po tym, jak opuścił ośrodek terapeutyczny. Martwiłem się o niego. Próbowałem wyciągnąć brata z alkoholizmu.

Rodzina Lecha Wałęsy:

Lech Wałęsa z synem Sławomirem:

Sławomir Wałęsa po procesie sądowym:

Przemysław Wałęsa:

Zobacz także: Pijany kierowca zasnął po dachowaniu obok samochodu
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(185)
Gość
7 lat temu
Alkoholizm jest straszną chorobą. Współczuję.
gość
7 lat temu
Trzymaj się Sławek. Teraz walcz o siebie.
gość
7 lat temu
Polityka im zniszczyła życie. Smutne
gość
7 lat temu
w ogóle nie pracujemy ciulu
Piotr Legia
7 lat temu
Czasem nic poza kieliszkiem nie pozostaje.Zycie nie jest latwe.
Najnowsze komentarze (185)
Psycholog
rok temu
A gdzie był ojciec? Nigdy nie rozmawiał z synem? Pewnie jedyna rada Lecha była taka: to przynajmniej udawaj przed kamerami że jest normalnie.
Ania
7 lat temu
Taka hołota była Prezydentem RP to naprawdę wstyd sama patologia ZŁODZIEJE ,SZUMOWINY A STARY KONFIDENT I ZDRAJCA WSTYD .
gość
7 lat temu
toż to znany na pudlu trol bluzgający. Nie karmić, ZGŁASZAĆ DO MODERACJI!
sławek
7 lat temu
żal mi tej kobiety sama z gromadką dzieci nie mogła sobie poradzić proszę nie dołujcie ich to wstyd
gość
7 lat temu
Narobić dzieci to nie sztuka. Ważniejsze, żeby dać wystarczająco dużo miłości i zainteresowania. Bo jak tego braknie, to potem takie efekty.
Gosc
7 lat temu
Zyłem bo chciałem ,zmarłem nie wiem dlaczego
gość
7 lat temu
Zyłem bo chciałem ,zmarłem nie wiem dlaczego
matka
7 lat temu
To jest wszystko wina noblisty.
gość
7 lat temu
biedne te dzieciaki , jak każde ze sławnych rodziców
Liwia
7 lat temu
Jakie drzewo taki klin. Jaki ojciec taki syn!
cześ
7 lat temu
proste, miał dużo kasy i dużo wolnego czasu to co tu się dziwić, sam bym też pił:D
Gość
7 lat temu
Bo pić to trzeba umieć
Gość
7 lat temu
Szkoda człowieka każdego alkoholika szkoda. Tylko mnie nie szkoda nie umiem sobie poradzić samą nie potrafię z tym walczyć mnie też to pewnie czeka ale czy ktoś lze uroni nad p********a pijaczka brzydze się siebie...
Pa
7 lat temu
Rodzina zaniedbana emocjonalnie. Prawda jest taka, że nie wszyscy powinni mieć dzieci, którzy dzieci mieć mogą. A tu była produkcja jak na akord.
...
Następna strona