W listopadzie 2015 roku "hitem Internetu" było nagranie ze Snapchata, na którym dwie dziewczyny chwalą się, że "najebane i dla beki" uprawiały seks z raperami z grupy Rae Sremmurd. Język, którym opisywały grupowy seks w autokarze był bardzo wulgarny i szokujący, ale dziewczynom najwyraźniej to nie przeszkadzało. Wspólnie uznały seks i nagranie za osiągnięcia swojego życia.
Przypomnijmy ten moment, po którym nic w Internecie nie było już takie samo: Dwie nastolatki chwalą się, że uprawiały GRUPOWY SEKS Z RAPERAMI z Rae Sremmurd! (TYLKO DLA DOROSŁYCH!)
Okazuje się, że Marta i jej koleżanka nadal chcą pozostać sławne. Kilka godzin temu pochwaliły się na Instagramie, że znowu uprawiały seks z raperami. Tym razem w Pradze.
(Ostrzegamy - jeżeli nie jesteście dorośli, nie oglądajcie tego i nie czytajcie. Tak jak poprzednio, nie można tego "odzobaczyć". Chcemy wierzyć, że to kiepski żart.)
No tak ogólnie bierzemy łychę i idziemy koczować pod autokar - opowiada nastolatka. Ponieważ kurwa muszę dostać swój telefon, ja pierdolę. Nie mam telefonu. Zajebali mi kurwa telefon. Nie mam telefonu, mój telefon został w autokarze Rae Sremmurd. (...)
Ogólnie powiedział, że nie pamięta tego. Powiedziałam: ok, ok, bitch. Posłuchajcie jeszcze tego. Kiedy ciągnęłam kiełbasę Swae Lee, ciągnęłam mu rok temu, tak, i mówię do niego: Do you remember me? I suck your dick in Warsaw, jeeej. No i co, musiałam oddać torebkę i telefon. (...) No i posłuchajcie, skończyłam ciągnąć i wyszłam z tego autokaru i co kurwa? I nie ma telefonu.
Kiedy skończył się koncert, stwierdziłam, że Martusia idzie pod busa no i wyhaczyłam tego Bobo Swae, nie wiem kurwa kto to jest, ale stwierdziłam, że, dobra, idę z nim. (...)
_Heloł kotełki, pragnę powiedzieć, że odzyskałam telefon i w ogóle było super potem. No i ogólnie, jestem z siebie dumna. Zajebiście mnie wyruchali. Kochani, możecie być ze mnie dumni, znowu dałam dupy!_
Gratulujemy. I jesteśmy naprawdę dumni.