Doda, przechwalając się w tabloidach swoim świeżo odnalezionym po latach talentem aktorskim i dużą rolą w nowym Pitbullu, nie spodziewała się chyba takiego obrotu sprawy. Tak bardzo jej zależało na dopilnowaniu każdego szczegółu, że zaczęła nawet spotykać się z producentem. Metoda okazała się skuteczna. Jak doniosły media, zakochany Emil Stępień zaczął zmieniać scenariusz pod jej dyktando.
Kiedy Patryk Vega zorientował się, że film ma być głównie o Dodzie, ogłosił, że woli w ogóle go nie nakręcić. Trochę głupio wyszło, bo Rabczewska już się zdążyła wszędzie pochwalić, że zagra "królową mafii", cokolwiek to znaczy.
W oświadczeniu, zamieszczonym na Facebooku reżyser wyjaśnił, że rezygnuje z filmu, ponieważ chciano narzucić mu "pomysł obsadowy, niezgodny z jego poczuciem artystycznym", czyli Dorotę. Zobacz: Vega nie zrobi nowego "Pitbulla"! Wyjaśnił, dlaczego
Wyznał także, że nigdy nie było jego marzeniem, by jakakolwiek część Pitbulla stała się tematem rubryk plotkarskich, a tego mógłby być pewien, angażując Rabczewską.
Ekipa stanęła murem za reżyserem. Piotr Stramowski napisał krótko: "Nie ma Patryka Vegi, nie ma Majamiego". Podobne stanowisko przyjął Tomasz Oświęciński. Emocji nie ukoiła nawet informacja, że do przejęcia scenariusza szykuje się Władysław Pasikowski. Poinformował o tym chłopak Rabczewskiej, producent Stępień, wyraźnie zaniepokojony tym, że zarówno film jak i Doda wymykają mu się z rąk.
Nie wiadomo jednak, kto miałby zagrać. Maja Ostaszewska już zapowiedziała, że ona na pewno nie.
Dla mnie "Pitbull" to Patryk Vega. Jeśli jego nie będzie, to nie będzie "Pitbulla" - wyjaśnia w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. I ja wtedy też nie wystąpię.
Pasikowski będzie musiał też poszukać nowego Gebelsa, bo Andrzej Grabowski już nie jest zainteresowany.
Nie zamierzam brać udziału w nowym "Pitbullu" - ujawnia w tabloidzie. Nie chcę się z tego tłumaczyć w żaden sposób. Po prostu nie i już.
Premiera trzeciej części planowana była podobno na listopad tego roku. Przy takim obrocie sprawy trudno będzie raczej dotrzymać tego terminu.