Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rozenek o "in vitro": "Nie rozumiem kontrowersji, jakie wzbudza. Dla mnie to normalne"

194
Podziel się:

"Skoro zostałam matką dzięki tej procedurze to nie będę udawać, że jest inaczej".

Rozenek o "in vitro": "Nie rozumiem kontrowersji, jakie wzbudza. Dla mnie to normalne"

_

_

Małgorzata Rozenek-Majdan jest mamą dwóch synów, których ma z poprzedniego małżeństwa z Jackiem Rozenkiem. Nigdy nie ukrywała, że Tadeusz i Stanisław pojawili się na świecie dzięki metodzie in vitro, mocno krytykowanej przez Kościół i środowiska prawicowe.

Księża i konserwatywni politycy lubią mówić o dzieciach, urodzonych dzięki tej metodzie, że "nie mają dusz". Nierzadko zdarzają się nawiązania co Frankensteina lub dziwne teorie o "bruzdach na czole". Sympatyk Prawa i Sprawiedliwości, aktor Jerzy Zelnik stwierdził nawet, że "z in vitro rodzą się dzieci koszmarnie chore, połamane". Zobacz: Jerzy Zelnik o in vitro: "Rodzą się z tego dzieci KOSZMARNIE CHORE, POŁAMANE!"

Kościół i środowiska prawicowe przeforsowały już zmiany prawne, w myśl których procedura in vitro nie będzie refundowana i w jej miejsce promują naprotechnologię. Ponoć to dzięki niej zaszła w ciążę Małgorzata Kożuchowska. 45-letnia aktorka twierdzi, że stało się to po zaledwie dwóch miesiącach mierzenia temperatury, w wieku 42 lat.

Małgorzata Rozenek twierdzi w wywiadzie dla w magazynu Pani, że w takich przypadkach najprościej powiedzieć prawdę.

Nie zrobiłam tego z jakiejś niepojętej odwagi, tylko dlatego, że to dla mnie normalne - zapewnia w wywiadzie. I dziwiłam się, do tej pory się dziwię, że ten temat budzi takie emocje. Jestem ogromnie wdzięczna i będę to powtarzać do końca życia, lekarzom, którzy mi pomogli. Mam dwóch wspaniałych synów, którzy bez ich pomocy nie pojawiliby się na świecie. Są miłością mojego życia. Nadają mu sens. Nigdy nie miałam wątpliwości, związanych w tą metodą i nie rozumiem kontrowersji, jakie wzbudza.

Znam jej prekursorów, wiem, jak in vitro zostało sprowadzone do Polski, jak wielkiej odwagi to od lekarzy wymagało. I jeśli została matką dzięki tej procedurze, to nie będę udawać, że jest inaczej. Po prostu. A już to, co się dzieje w ostatnich dniach… Nie tylko truskawki, ale też o bruzdach, o dzieciach Frankensteina. Kto powiedział o bruzdach? Ksiądz Franciszek Longchams de Berrier, człowiek, dzięki któremu dostałam się na studia doktoranckie. Wykładowca prawa kanonicznego, naprawdę wielka postać. I tym jednym zdaniem przekreślił moje wyobrażenie o nim. Długo nie mogłam się po tym podnieść.

Małgorzata wyjaśnia, że nikt, kto nie przeżył walki o dziecko, nie zrozumie, co czuje kobieta, która pragnie zostać mamą, ale nie może.

Długo nie miałam instynktu macierzyńskiego - wspomina Rozenek-Majdan. Ale potem, jak starałam się o dziecko, to wszędzie widziałam tylko kobiety w ciąży i z wózkami. Bardzo chciałam zajść w ciążę, ale nic z tego nie wychodziło. Zaczęłam wpadać w paranoję. I wtedy dowiedziałam się, że zostanę mamą.

_

_

__

Zobacz także: Doda o Majdanie: "Nie znam Małgorzaty prywatnie. Skąd mam wiedzieć, czy dobrze zrobił?"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(194)
gość
7 lat temu
No i ma racje
Gość
7 lat temu
Choć raz normalnie gada.
Gość
7 lat temu
PiS to nawet sex niedługo zdelegalizuje
Gość
7 lat temu
dla każdego kto nie jest z PiSu to normalne
Gość
7 lat temu
No bo to jest normalne
Najnowsze komentarze (194)
mądra kobieta
7 lat temu
Miałeś chłopie królową a wzioleś sobie przechodzoną mumie rozenka? glupis Radek jak but.
gość
7 lat temu
fajna okładka, a Małgośka układa sobie życie :-)
gość
7 lat temu
Jak do tej pory nie rozumie, to już nie zrozumie.
jo35
7 lat temu
przez debilnego ginekologa, który w trakcie operacji pękniętej cysty na jajniku stwierdził ciążę pozamaciczną w prawym jajowodzie ii podejrzaną zmianę w lewym jajowodzie.usunięto obydwa jajowody, jajniki nie. ciąży nie było, zmiany chorobowej też.moją jedyną szansą jest ciąża in vitro. nie stać mnie zapłacić. pozdr
gość
7 lat temu
LADNA!!!
gość
7 lat temu
brawo Malgosiu masz wspanialych synow - dobrze ,ze o tym mowisz dajesz kobietom nadzieje na dzieci !!!!!
gość
7 lat temu
To jest tak normalne jak i ona z tym Radziem jest normalna.To taka ich norma.Wspóczuję Rozenkowi,że musi godzic się na takie wychowanie synów i niewielki ma wpływ.
gość
7 lat temu
mogła zaadaptawać tyle jest dzieci które czekają na miłość
gość
7 lat temu
Przepiękne dzieci i przepiękne maja imiona. Staś i Tadzio. Boskie!!!
gość
7 lat temu
ciekawe tak ich kocha a ojca im odebrała
gość
7 lat temu
bogate stany - a każdy płaci za siebie - koniec i kropka
gość
7 lat temu
a ten majdan ma ślepaki - tyle kobiet, żon i nic
gość
7 lat temu
te dzieci są bezpłodne
gość
7 lat temu
dobrze to nazwała - dzieci dzięki procedurze a nie dzięki miłości i bliskości - a gdzie to powiedziane że wszyscy muszą mieć dzieci?
...
Następna strona