Jednym z najbardziej dostrzegalnych problemów w kwestii powielania szkodliwych stereotypów w Polsce jest aktualnie podział tzw. "obowiązków domowych" kobiety i mężczyzny. W przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy coraz częściej do głosu dochodzą politycy, których opinia na temat roli kobiety w społeczeństwie znacznie odbiega od tej przyjmowanej w Europie:
Podtrzymywaniem przestarzałych i krzywdzących stereotypów zajęło się właśnie Ministerstwo Edukacji Narodowej. W nowym spocie MEN-u, mającym promować określony kierunek edukacji, widzimy chłopca siedzącego z komputerem na kanapie, podczas gdy jego mama sprząta mieszkanie, syn programuje sprzęty domowe, by ułatwić pracę - oczywiście mamie.
Żebyś miała więcej czasu dla nas - zwraca się chłopiec do zafrasowanej mamy.
W końcowej scence widzimy "pełną" rodzinę: mamę, tatę i dwójkę dzieci.
Czy twórcy spotu naprawdę nie zauważyli, że role w społeczeństwie XXI wieku potrafią wyglądać nieco inaczej?