Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ojciec Ani Rusowicz przeszedł czwarty udar. "Chciałby poznać wnuka, ale córka nie odbiera telefonów"

170
Podziel się:

Piosenkarka ma żal do ojca o to, że po śmierci mamy oddał ją pod opiekę ciotce.

Ojciec Ani Rusowicz przeszedł czwarty udar. "Chciałby poznać wnuka, ale córka nie odbiera telefonów"

Na początku marca Wojciech Korda, gitarzysta bigbitowy, współtwórca zespołu Niebiesko-Czarni oraz przebojów Hej, dziewczyno, hej i Za daleko mieszkasz miły, ojciec Anny Rusowicz trafił do szpitala z zapaleniem płuc. Jego stan był tak ciężki, że konieczne było podłączenie do respiratora. Córka nie odwiedziła go w szpitalu ani razu.

Nigdy nie wybaczyła ojcu tego, że po wypadku samochodowym, w którym zginęła jej mama, Ada Rusowicz, oddał córkę pod opiekę cioci, a zdecydował się zatrzymać przy sobie jej brata.

Korda wielokrotnie przymilał się do córki za pośrednictwem tabloidów, deklarując, że czeka na jakiś gest pojednania z jej strony. Nigdy jednak nie nastąpił.

Muzyk od dawna ma poważne problemy ze zdrowiem. W ciągu minionych kilku lat przeszedł trzy udary, w wyniku których doszło do częściowego niedowładu ciała. Korda został przewieziony do ośrodka rehabilitacyjnego, lecz zanim udało mu się wrócić do dawnej sprawności, przeszedł czwarty udar.

Zanim znów znalazł się w szpitalu, dowiedział się z mediów o tym, że Rusowicz spodziewa się swojego pierwszego dziecka.

_**Na wieść o ciąży bardzo się wzruszył, ale też zdenerwował, bo nie wie, czy zobaczy wnuka**_ - ujawnia w rozmowie z Super Expressem żona muzyka, Aldona Kędziora. _**Od 12 lat nie mamy z Anią kontraktu. Nie odbiera telefonu, nie chce się spotykać**_.

Dziwicie jej się?

Zobacz także: #gwiazdy: Ojciec Rusowicz chce odzyskać z nią kontakt
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(170)
9090
7 lat temu
Ojciec sam sobie zapracował na takie traktowanie ze strony córki.
Ja
7 lat temu
I bardzo dobrze nie ma co sie dawać świadomie krzywdzić w dorosłym wieku.
Gość
7 lat temu
Nie chodzi nawet o to ze sobie wybrał dziecko tylko tez o to ze nie bardzo się interesował. Zresztą niewiadomo co tam się jeszcze mogło wydarzyć
Gość
7 lat temu
Nie dziwie jej sie, takie chamstwo rozdzielac rodzenstwo jedno kochac inne oddac.No ale trzeba wybaczac winy.
gość
7 lat temu
Widocznie ma powody skoro nie chce - ojciec ją porzucił a teraz próbuje brać ją na litość.... nie odwróci tego co zrobił...
Najnowsze komentarze (170)
Jola
3 lata temu
A może już z tym się uporała , tylko nie chce mieć doczynienia z ojcem i to też trzeba zrozumieć.Jest Pani piękną i mądrą kobietą i wie co robi !
1111
4 lata temu
Jak kuba Bogu ,tak .....
gość
7 lat temu
a dlaczego ona musi mu wybaczyć? przecież to prawie obcy facet, który teraz płaci za swoje decyzje..
gość
7 lat temu
nawet na zawsze to trudny temat
Jowita 121
7 lat temu
Ania jest bardzo do Ady Rusowicz podobna i nie ulega dyskusji to, że jej kariera nieco wspierana jest wspomnieniami z przeszłości. Powiem tak: Aniu, jeśli jesteś katoliczką (dodam normalną)) to wybaczysz ojcu w tej sytuacji i pojedziesz z dzieckiem (a wnukiem Wojtka Kordy) do szpitala i czule się uściśniecie. Sądzę, że to jest najlepsze i jedyne normalne wyjście z sytuacji, oby Wam się udało. Nie warto pielęgnować toporów ustawionych na sztorc - to po prostu głupie. Nie uważasz???????
gość
7 lat temu
Spadaj ojczulku na drzewo teraz!!!
agata
7 lat temu
teraz jak jest chory przypomniał sobie ze ma córke zenada gdzie był jak go dziecko potrzebowało klin klinem
gość
7 lat temu
A jak dla mnie to ona jest g****a! i brzydka na dodatek!
gość
7 lat temu
za późno na skruchę!
gość
7 lat temu
Rozumiem ją . Też nie chciałabym go znać. Mój ojciec był kochany dlatego byłam z nim do końca. Mimo, że upłynęło 8 lat od jego śmierci wciąż nie mogę się z tym pogodzić.
ola
7 lat temu
czego media wymuszaja na dziewczynie aby sie zajela ojcem , wywalil ja jak psa z domu ,jak dziewczyna zaczela zarabiac pieniadze odnalazl sie tatus i nawet zna telefon ,ona tez przechodzila ropzne choroby ,byly rozne swieta ,imeniny ,urodziny ,gdzie byl tatus ,nie dosc ze stracila matke to jeszcze zostala wyrzucona z domu ,rozlaczona z bratem ,i media powinny ja dopingowac w tym aby sie nie ugiela i nie pomagala mu niech sobie wszystko przemysli i niech czeka tak jak ona czekala .
gość
7 lat temu
Jak stoi nad grobem to sobie przypomniał o córce?
gość
7 lat temu
Jak Kuba Bogu......
gość
7 lat temu
Dajcie dziewczynie spokój ,jeżeli milczy to znaczy ,że bardzo przeżyła śmierć matki i utratę ojca ,który przestał się interesować w chwili ,kiedy najbardziej go potrzebowała ,pozdrawiam Aniu .
...
Następna strona