Trwa ładowanie...
Przejdź na

Antonio Banderas MIAŁ ATAK SERCA! "Dochodzę do siebie"

83
Podziel się:

56-letni aktor pod koniec stycznia trafił do szpitala, jednak dopiero teraz potwierdził oficjalnie, co było tego przyczyną.

Antonio Banderas MIAŁ ATAK SERCA! "Dochodzę do siebie"

Pod koniec stycznia tego roku 56-letni Antonio Banderas niespodziewanie trafił do szpitala z podejrzeniem zawału. Oficjalnie nie potwierdził, co się wydarzyło, ale spekulowano, że jego stan był ciężki i musiał przejść operację.

Teraz, dwa miesiące po tamtych wydarzeniach, aktor zdecydował się głośno opowiedzieć o swoich problemach ze zdrowiem. Wczoraj pojawił się na Festiwalu Filmowym w Maladze, gdzie odebrał nagrodę za całokształt twórczości jako aktor, reżyser i producent. Towarzyszyła mu Nikole Kimpel, z którą związał się po rozstaniu z Melanie Griffith.

Antonio przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że 26 stycznia przeszedł zawał.

Już wcześniej miałem zaburzenia rytmu serca. To był na szczęście łagodny atak i nie spowodował trwałych szkód, dochodzę do siebie - przyznał. To się zdarza codziennie wielu ludziom. Nie ukrywałem tego, ale też nie chciałem się z tym obnosić, bo mój ból nie jest ważniejszy od cierpienia innych ludzi.

Gwiazdor przeszedł skomplikowaną operację wszycia tzw. stentów, czyli metalowych sprężynek, które umieszcza się w naczyniu krwionośnym w celu przywrócenia jego drożności. Został poddany także termoablacji, czyli zastosowaniu ciepła do uszczelnienia żył wypalając je od wewnątrz. Choć cała procedura brzmi bardzo poważnie, Banderas twierdzi, że to nic takiego.

Nie jest to aż tak straszne jak się wydaje - zapewnił, dodając, że wszyto mu aż trzy sprężyny.

Antonio jest przekonany, że przyczyną zawału był stres w jakim żył przez ostatnich 40 lat, pracoholizm oraz ciągłe podróże między Stanami Zjednoczonymi a rodzinną Hiszpanią.

Zapewnia jednak, że aktualnie "robi przegląd swojego życia" i wyciąga odpowiednie wnioski.

Zobacz także: Zachorowała na raka w ciąży. "Można to pogodzić. Jestem po chemii, za tydzień poród!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(83)
7 lat temu
Antonio! zdrowia :*
Gość
7 lat temu
Przystojny, ma to cos w sobie. :)
Diva
7 lat temu
Dbajmy o siebie. Zdrowie to najwiekszy majatek.
Gość
7 lat temu
Trzymaj sie Zorro ;-)
gość
7 lat temu
Bo spokoj jest najwazniejsze.
Najnowsze komentarze (83)
Gość
7 lat temu
A kto to jest ta edzia. ? ? Tyle razy czytam niej i nadal nie wiem. Proszę napiszcie.
gość
7 lat temu
Co za i****a to pisał, sprężynki? Chyba stenty. Zresztą stenty i termoablacja (która wcale nie jest czymś wyszukanym czy trudnym i nie jest jakimś uszczelnianiem żył tylko zapobiega arytmii) to standardowa procedura ;)
gość
7 lat temu
w swpim czasie to najbardziej urodziwy aktor holy
gość
7 lat temu
Wszycia stentow???? Ja mam 4 stenty ale to sie robi przez tetnice,w pachwinie albo w nadgarstku i wpuszcza sie przez taki gruby kabel te stenty ,boli jak h..........ale jak sie chce zyc to trzeba.Miazdzyca to g***o,nie wiesz kiedy i nic nie boli....juz dwa razy nie zylam:(
gość
7 lat temu
Wow! Jak to dobrze, ze mezczyzni sie starzeja! I ta siwizna! Nigdy nie bylam amatorka urody Banderasa...ot taki latynoski lovelasik. Teraz to co innego. Jest bardzo przystojny, meski, sekwowny!
gość
7 lat temu
Kufa! Ale banialuki!! Nie ma takiego zabiegu serca jak wypalanie żył od wewnątrz !!!!
Gość
7 lat temu
O kurczę zdrowia
gość
7 lat temu
ale zdziadział macho to był
vivien33
7 lat temu
wygląda lepiej jak za młodu fajny
gość
7 lat temu
56 lat? wyglada na wiecej, co mus sie stalo? :/
Gość
7 lat temu
Antonio ma juz 56 lat !!! Kwa ale jestem stara
Gość
7 lat temu
Ja p*****le co za t***n te durnoty wypisuje-stenty sie wstawia a nie wszywa i jest to prosty zwykly zabieg a termoablacja to tez zabieg ale na miesniu sercowym a nie zylach...moze warto czasem zajrzec do wiki
gość
7 lat temu
Jest bardzo fajnym normalnym facetem. Nie gwiazdorzy chociaż mógł by. Życzę mu dużo zdrowia . Super facet!.
gość
7 lat temu
Świetna kalka z angielskiego. Po polsku: zawał serca :) a nie atak. oj pudlu pudlu...
...
Następna strona