_
_
Sukces pierwszej edycji programu Azja Express zaskoczył zarówno producentów jak i uczestników. Niemal wszyscy po powrocie otrzymali nowe oferty pracy i okazję, by opowiedzieć w kolorowych magazynach o tym, jak podróż po Azji zmieniła ich duchowo. Hannę Lis nawet do tego stopnia, że kupiła buty za 60 złotych.
Zobacz: Hania Lis zwierza się w "Vivie": "Wyjazd do Azji bardzo mnie zmienił. Kupiłam buty za 60 ZŁOTYCH"
Jeszcze podczas emisji pierwszego sezonu, "naczelna plotkara TVN-u" Agnieszka Jastrzębska zapewniała, że do drugiego już ustawiają się kolejki. Tym razem "przemianę duchową" postanowili przeżyć Dorota Gardias, Marta Wierzbicka, Michał Piróg, Joanna Przetakiewicz, siostry Bijoch, Tymon Tymański, Antoni Pawlicki, Stanisław Karpiel-Bułecka i Łukasz Jakóbiak.
Wprawdzie dopiero co wylecieli do Indii, ale TVN już podgrzewa atmosferę wokół swojego jesiennego hitu.
To będzie o wiele trudniejsza podróż niż ta w pierwszym sezonie show - zapowiada tajemniczo osoba z produkcji programu w rozmowie z magazynem Party. Uczestnicy muszą przygotować się na prawdziwą biedę i wziąć po uwagę choroby, jakie występują na terenach, przez które biegnie trasa ich wyścigu.
Jak ujawnia gazeta, Joanna Przetakiewicz szczególnie przejęła się tym aspektem wycieczki. Przed wyjazdem przyjęła dwadzieścia szczepionek, między innymi przeciwko japońskiemu zapaleniu mózgu. Wzięła ze sobą także tabletki przeciw malarii i środki do odkażania wody. O przetrwanie w Indiach będzie walczyć w parze z Łukaszem Jakóbiakiem.
Joanna musiała być pewna swojego partnera - wyjaśnia znajoma projektantki. Łukasz, podobnie jak ona, jest optymistą, nie boi się wyzwań i ma dobre serce.
_
_
_
_