Trwa ładowanie...
Przejdź na

Pies Carrie Fisher ma już nową właścicielkę!

39
Podziel się:

Została nim osobista asystentka gwiazdy, Corby McCoin. "Czuję, że przygarnięcie Gary'ego to najwłaściwsza decyzja".

Pies Carrie Fisher ma już nową właścicielkę!

Tuż po świętach Bożego Narodzenia media obiegła wiadomość o niespodziewanej śmierci Carrie Fisher, która dzień przed Wigilią przeszła atak serca. Aktorka znana z niezapomnianej roli księżniczki Lei w Gwiezdnych Wojnach zmarła w wieku 60 lat. Dzień później odeszła także jej matka, Debbie Reynolds.

Carrie zostawiła nie tylko córkę, brata i przyjaciół, ale również ukochanego psa, Gary’ego, z którym nie rozstawała się na krok. Zabierała go ze sobą na wywiady do telewizji i pozowała na ściankach. Tłumaczyła, że pupil pomaga jej radzić sobie z problemami psychicznymi, na które cierpiała od lat. Carrie miała zdiagnozowaną depresję dwubiegunową, a jej ataki bywały tak silne, że była poddawana nawet leczeniu elektrowstrząsami. Aktorka śmiała się, że Gary ma podobny charakter do niej, bo "też jest psychiczny".

Po śmierci gwiazdy opiekę nad buldogiem miała przejąć jej córka, Billie Lourd. Rodzina tłumaczyła, że Gary dobrze "dogaduje się" z jej buldożką, Tiną i w jej obecności będzie mu łatwiej oswoić się ze stratą. Ostatecznie podjęto jednak inną decyzję. Z uwagi na to, że Gary był nierozłączny z Carrie, a ta z kolei nieustannie przebywała w towarzystwie swojej asystentki Corby McCoin, postanowiono powierzyć opiekę nad zwierzakiem właśnie jej.

Rodzina podjęła decyzję, że najlepsze będzie dla niego pozostanie z człowiekiem, którego znał najlepiej, zaraz po Carrie. Corby czuje, że przygarnięcie Gary’ego to najwłaściwsza decyzja - mówi informator USA Today.

W minioną sobotę odbył się publiczny pogrzeb Carrie i jej matki.

Zobacz także: Meryl Streep, Gwyneth Paltrow i Meg Ryan na pogrzebie Carrie Fisher i Debbie Reynolds
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(39)
gość
7 lat temu
Wygląda, że pies trafił w dobre ręce, skoro się do niej tuli
gość
7 lat temu
Biedny piesek, stracił ukochaną panią, dla zwierząt to też szok
Gość
7 lat temu
Super, ze ma domek 😊
gość
7 lat temu
dobry człowiek z tej asystentki :) fajnie mieć takich ludzi wokół siebie, którzy nawet po naszym odejściu o nas będą myśleć...
Gość
7 lat temu
Kocham psy. Mam mopsa o imieniu Muffin :)
Najnowsze komentarze (39)
Gość
7 lat temu
Corby, opiekuj się dobrze Garrym.....dzięki że go wzięłaś.
Tośka
7 lat temu
Gdzie nie popatrzysz tam naciągnięte twarze napompowane usta .Boże co się dzieje?Nie mogę już na topatrzeć
gość
7 lat temu
cierpiała na chorobę afektywną dwubiegunową, która kiedyś była nazywana psychozą maniakalno-depresyjną, nie ma czegoś takiego jak depresja dwubiegunowa
gość
7 lat temu
Biedny piesek, ale dobrze, że ma dom.
Gość
7 lat temu
Super pieseł, też mam buldoga francuskiego :)
Gość
7 lat temu
A mój piesek wczoraj umarł po 16 latach pokonał go rak... straszne uczucie stracić przyjaciela:(
SERIO PYTAM!!...
7 lat temu
bardzo dziękuję i jednocześnie pytam za co te minusy?? że pytam?? kto pyta nie błądzi!!
gość
7 lat temu
ALE PODOBNY DO KACZYNSKIEGO.
Narcyz
7 lat temu
No i super! A nie jak to w Polsce ostatnio nagminnie bywa, ze zamykają zakład, w którym pracowało 500 osób i żadna z nich "nie może" zająć sie psem, który zakładu pilnował!
tut
7 lat temu
Jest choroba dwu biegunowa afektywna. Naprzemienny okres manii- dużego pobudzenia, braku snu, apetytu, takie życie jak na amfetaminie. Pózniej jest faza depresji gdzie chory ma wgląd co robił podczas manii np że wydał na głupoty oszczędności życia lub wykupił wycieczki na które go nie stać. W chorobie dwu biegunowej, jak sama nazwa wskazuje nie ma ! Depresji bez manii.
PYTAM SERIO!!...
7 lat temu
O CO CHODZI Z TĄ DEPRESJĄ DWUBIEGUNOWĄ???
gość
7 lat temu
Pudlu, powinno być "Pies Carrie Fisher CHWALI SIĘ nową właścicielką" ...
Gość
7 lat temu
Tez mam czarnego French bulldog i to jest najukochanszy pies na swiecie
gość
7 lat temu
kochany psiak