Kilka dni temu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała w Warszawie mężczyznę, który okazał się czeczeńskim uchodźcą. Z ustaleń służb specjalnych wynika, że mężczyzna przez dwa lata miał walczyć w szeregach Państwa Islamskiego w Syrii, a w Polsce przebywał mając oficjalny status uchodźcy.
Kyuri A. został zatrzymany w Warszawie 24 marca, tego samego dnia Agenci ABW przeszukali jego mieszkanie. Śledztwo zostało wszczęte na podstawie Ustawy o działaniach antyterrorystycznych. Po zgromadzeniu materiału dowodowego na temat podejrzanego, mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu.
Prokuratura Krajowa na wniosek ABW wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia udziału Kyuri A. oraz innych osób w latach 2013-2015 w działalności zakazanej przez prawo międzynarodowe - w wojskowej służbie najemnej w krajach Bliskiego Wschodu - poinformowała prokurator Ewa Bialik, rzeczniczka Prokuratury Krajowej.
Z ustaleń śledczych wiele wskazuje na to, że wyjechał nielegalnie z Polski do Syrii. Możliwe, że nie był jedynym cudzoziemcem, który z Polski został zwerbowany do walki dla ISIS. Śledczy chcą dokładnie zbadać wszystkie okoliczności sprawy. Mężczyzna usłyszał już "zarzut udziału w obcej organizacji wojskowej, a także nielegalnego posiadania broni i amunicji".
Potrzebę izolacji podejrzanego sąd motywował grożącą mu surową karą oraz obawą bezprawnego utrudniania postępowania przygotowawczego w jego wstępnej fazie, gdy zachodzi potrzeba weryfikacji uzyskanych dowodów oraz ustalenia innych osób związanych z objętym zarzutem procederem - powiedziała PAP sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli zdecydował o tymczasowym areszcie mężczyzny na okres trzech miesięcy.
