Odkąd Lady Gaga ujawniła, że przez lata zmagała się z depresją, aktywnie udziela się w organizacjach charytatywnych, które pomagają osobom zmagającym się z chorobami psychicznymi. Dwa lata temu wyznała, że w wieku 19 lat padła ofiarą gwałtu. Traumatyczne przeżycia z młodości spowodowały, że 31-letnia dziś gwiazda cierpi na zespół stresu pourazowego, który skutecznie maskuje prowokacyjnymi strojami scenicznymi.
Przypomnijmy: Lady Gaga: "Cierpię na zespół stresu pourazowego"
Nie tylko Gaga publicznie ujawniła, że zmagała się z wyniszczającą chorobą. Kilka dni temu na podobne wyznanie zdobył się książę Harry, który przyznał się do trwającej od lat depresji. Jak tłumaczył w wywiadzie "śmierć matki odcięła go od wszelkich emocji" i spowodowała, że rzucił się w wir imprez (Zobacz: Książe Harry o śmierci matki: "Odcięła mnie zupełnie od moich emocji na kolejne 20 lat"). Razem z bratem, księciem Williamem, postanowił zaangażować się w kampanię Heads Together, która ma na celu pokazanie, że ludzie z problemami psychicznymi są normalnymi osobami.
Jedną z inicjatyw akcji była poruszająca rozmowa księcia Williama z Lady Gagą. Brytyjski arystokrata skontaktował się z piosenkarką po opublikowaniu przez nią listu otwartego, w którym przyznała się, że cierpiała na zespół stresu pourazowego. Książę i wokalistka połączyli się za pomocą komunikatora FaceTime, a całą rozmowę udostępnili w sieci. Podczas nagrania na żywo, Gaga szczerze opowiedziała o swoich uczuciach, które towarzyszyły jej w najgorszych życiowych momentach.
Dla mnie, wstawanie codziennie rano ze smutkiem i wyjście na scenę było czymś, co bardzo trudno opisać - opowiadała. Choroby psychiczne wywoływały we mnie poczucie wstydu. Wydaje ci się, że jest z tobą coś nie tak. A w moim przypadku, patrzysz na te wszystkie piękne i wspaniałe rzeczy, które posiadam i myślisz, że powinnam być taka szczęśliwa. Ale nie możesz nic poradzić na to, że budzisz się rano ze zmęczeniem, smutkiem, pełen lęku i trzęsiesz się tak, że trudno ci myśleć. Uznałam, że to część mnie i to dobrze. Poczułam, że już więcej nie chcę się ukrywać.
Książę William poruszony wyznaniem Gagi, poradził innym cierpiącym na depresję, aby wyszli z cienia wstydu i mówili głośno o swoich problemach.
To czas, w którym ludzie otwierają się i zaczynają traktować normalnie kwestię zdrowia psychicznego - przyznał książę. To to samo, co zdrowie fizyczne. Wszyscy je mają. Nie powinniśmy się tego wstydzić.