Sarsa z "klejnotami" w "rogach" przypomina o sobie w TVP (ZDJĘCIA)
Podoba Wam się jej styl?
Sarsa, czyli *Marta Markiewicz, debiutowała w show biznesie dzięki udziałowi w The Voice of Poland, z którego się wycofała z powodu wypadku. Widzowie programu szybko podzielili się na fanów jej wizerunku oraz antyfanów, którzy przezywali ją "Sepsą". Ale nawet najwięksi trolle w najśmielszych pomysłach nie byli w stanie wymyślić tego, co wpadało do głowy samej Sarsie. Ponad rok temu ogłosiła w wywiadzie, że dzięki inspiracji Prawem i Sprawiedliwością będzie "ewaluować ze swoją fryzurę" i zrobi sobie zamiast rogów aureolę na głowie. Stwierdziła też, że "celebryta" to ktoś, kto "celebruje życie". *Zobacz: Co się stało Sarsie? "Rządy PiS inspirują do tego, żeby fajnie ewaluować ze swoją fryzurą!"
Dzisiaj Sarsa pojawiła się w Pytaniu na Śniadanie, gdzie postanowiła pokazać, że wcale nic się nie zmieniło do tamtej pory, choć jeszcze nie ma na głowie aureoli, ale ozdobiła sobie "rogi" sztucznymi kamieniami. W programie śpiewa z playbacku swój nowy utwór Bronię się. Została zapowiedziana przez prowadzących jako "nowa odsłona Sarsy", choć jedyną znaczącą modyfikacją były czarne palce, które wyglądały jak w smole. Była to jednak gumowa, pocięta rękawiczka przylepiona chałupniczo taśmą klejącą.
Po programie Sarsa wyszła ze studia bez "osmolonych" palców, ale wciąż miała "klejnoty" we włosach. Rozdała przy wyjściu kilka autografów i zaprezentowała się fotografom w dziwnych spodniach z porozpinanymi nogawkami.
Zobaczcie jej zdjęcia. Podoba Wam się jej styl?