12-latek, który się maluje i "chce zostać Kardashianem" żali się na "hejt": "Nie rozumiem dlaczego ludzie są tacy podli"
Reuben de Meid zdobył popularność publikując na YouTube swoje występy w pełnym makijażu. W szkole został już za to pobity. Mimo to, nie zamierza rezygnować z "wizerunku".
Reuben de Meid stał się popularny dzięki kanałowi na YouTube, na którym śpiewa i pokazuje swoje... makijaże. 12-latek, którego "wizerunek sceniczny" porównuje się do Adama Lamberta, zdążył już poznać ciemne strony popularności.
Walijczyk wystąpił kilka dni temu w Good Morning Britain, gdzie opowiedział o tym jak stał się ofiarą ataków. Wyznał, że "internetowe trolle" wysyłają mu podłe wiadomości i wyzywają za to, że nosi podkład, cienie i szminkę. Chłopiec twierdzi jednocześnie, że nie rozumie reakcji oburzonych jego wyglądem internautów.
Nie wiem dlaczego ludzie są dla mnie tacy podli - chyba za to, że jestem inny od wszystkich. Ktoś nawet utworzył na Instagramie konto o nazwie Reuben jest głupi. Ale to mnie nie smuci, śmieję się z tego - zapewniał De Meid.
YouTuber swoją pasję do makijażu odkrył bardzo wcześnie.
Interesowałem się tym odkąd miałem 8 lat. Godzinami na telefonie oglądałem makijaże i uczyłem się z tutoriali i blogów - tłumaczy.
Z powodu swojej popularności chłopiec został nawet zaproszony do programu Ellen DeGeneres, która była nim oczarowana.
Absolutnie kocham tego dzieciaka z Walii - jego głos, charakter, wyjątkowość, wszystko - zachwycała się showmanka.
W wywiadzie Reuben opowiedział także o swoich marzeniach.
Uwielbiam być na scenie, ale chciałbym mieć własną markę makijażową i wraz z siostrą założyć kanał z filmami instruktażowymi o makijażu.
Chłopiec wyznał też, że gdy dorośnie, chce zostać... Kardashianem. De Meid przyznaje, że spotyka się nie tylko z "wirtualną" nienawiścią, ale z powodu wyglądu również w szkole jest narażony na nieprzyjemności.
Kazano mi przestać się malować, ale nadal próbuję. Zanim zacząłem być prześladowany, miałem kilku przyjaciół, a potem zaczęto mnie bić, popychać i kopać - opowiada Reuben.
Na Twitterze roi się od komentarzy użytkowników, którzy nie mogą zrozumieć dlaczego dziecko - w dodatku chłopiec - używa szminki i eyelinera.
"To niestosowne nawet dla dziewczynki w tym wieku, a co dopiero chłopiec", "Co na to jego rodzice?" - piszą.
Dziwicie się, że wzbudza aż takie emocje?