Niedawno wybuchł skandal wywołany przez niewyretuszowane pośladki Kim Kardashian. Okazało się, że od lat celebrytka oszukuje fanów i fanki wmawiając im, że jej okazała pupa jest idealnie gładka i pozbawiona grama cellulitu. Na zdjęciach zrobionych przez paparazzi, które nie zostały ocenzurowane lub poprawione, wyraźnie widać, że mama dwójki dzieci ma sporo pomarańczowej skórki. Zobacz: Kim straciła 100 TYSIĘCY fanów z powodu cellulitu na pośladkach! (FOTO)
Fotki prawdziwego tyłka Kim nie tylko trafiły na pierwsze strony gazet, ale także spowodowały spadek jej notowań. Media szacują, że na cellulicie Kardashian już straciła kilka milionów dolarów. Z takiej okazji postanowiła skorzystać jej rywalka Blac Chyna, która ogłosiła, że jej pupa jest naturalna i gładka.
Na ten temat szybko wypowiedział się ten sam chirurg plastyczny, który skrytykował cellulit Kim. Zapewnił, że pośladki niedoszłej Kardashiank na pewno nie są naturalne. Na dodatek jego zdaniem widać, że uległy uszkodzeniu i zdeformowały jej pupę.
Implanty Chyny wyglądają okropnie. Jeszcze gorzej niż pupa Kim. Widać, że rozlały się pod skórą i trzeba je wymienić. Obie celebrytki mają poważny problem i powinny szybko coś z tym zrobić. Kim nigdy nie pozbędzie się celluliutu. Zbyt często wstrzykiwała sobie w pupę tłuszcz z liposukcji. Chyna powinna przejść na dietę i poddać się operacji - powiedział doktor Aardon Rollins.
Zobaczcie najnowsze fotki Chyny z plaży w Miami. Oczywiście jej pupa już nie jest na nich tak gładka, jak na jej koncie na Instagramie.