W czasach, kiedy idolami wielu nastolatek są blogerki modowe i celebrytki, "wyścig" po markowe ubrania i gadżety przybrał naprawdę niebywałą formę. Dziewczyny marzące o oryginalnych elementach garderoby znanych marek są w stanie wiele zrobić, by je zyskać. Uczą się w końcu od swoich idolek, które na Instagramie umieszczają tony, czasem wyjątkowo głupich zdjęć z lokowaniem produktu, za co dostają buty, torebki i sukienki.
Luksusowe marki dzięki szafiarkom zyskują kolejne klientki, gotowe wydać ostatni grosz na torebkę ze słynnym logiem czy parę butów lansowanych przez gwiazdy na czerwonym dywanie. Okazuje się jednak, że nie tylko buty i torebki warte kilkanaście tysięcy złotych stanowią obiekty westchnień fanek mody. Są nimi też... kartonowe pudła, w które pakowane są ubrania. Tak przynajmniej zapewnia Dominika Zasiewska, która postanowiła zrobić na nich interes.
Była Wodzianka Wojewódzkiego zamieściła na swoim facebookowym profilu nie lada ofertę. Po konsultacji w prywatnej wiadomości można u Dominiki kupić oryginalne pudła po zakupach:
Dziewczyny !! Która potrzebuje trochę lansu w garderobie i chce kupić pudełka po butach/torebkach/szalikach i torby zakupowe LV ? Wysyłka 24h. Mam do sprzedania jeszcze opakowania i torby Gucci i D&G jakby co - napisała, zamieszczając fotografie kartonowych pudełek z logotypami.
To się odsprzedaje? W życiu by mi do głowy nie przyszło - skomentowała Paulina Młynarska, najwyraźniej koleżanka Wodzianki.
No jasne kochana!!! I to za całkiem niezłą kaskę, odkryłam to na francuskim ebay szukając używanej torebki od LV. Tez na początku nie dowierzałam ale jak zobaczyłam cenę to od razu postanowiłam odsprzedać swoje. Tymbardziej, ze moja garderoba nie ma tyle miejsca, żeby ustawiać sobie torebki w pudełkach, a każdą pare szpilek osobno pięknie na pudełku - wyjaśniła Zasiewska.
Ciągle się uczę - spuentowała Młynarska.
Sprawdziliśmy. Za jedno takie pudełko można dostać nawet 500 złotych. Jak myślicie, ile zarobi Dominika?