Dwa lata temu media rozpisywały się o głośnym rozstaniu Iriny Shayk i Cristiano Ronaldo, który bardziej niż swoją narzeczoną zainteresowany był dziennikarką sportową oraz Miss Bum Bum, znaną z tego, że... zgniła jej noga.
Zobacz: Pupa brazylijskiej gwiazdy... ZGNIŁA od nadmiaru wypełniaczy! "Ciało przeżyło szok septyczny"
Jedna z najpiękniejszych modelek świata leczyła później złamane serce na łamach czasopism, opowiadając, że przy piłkarzu czuła się brzydka (zobacz:Irina wyznaje: "Przy Cristiano czułam się BRZYDKA!"). Podkreślała też, że jej kolejny partner musi być przede wszystkim wierny, bo "lojalność to najważniejsza cecha prawdziwego faceta".
Wkrótce potem Irina poznała Bradleya Coopera i ten najwyraźniej spełnił jej kryteria, bo dość szybko zaczęli planować ślub. Niedługo potem okazało się, że gwiazda Victoria's Secret jest w ciąży, a miesiąc temu 31-latka urodziła swoje pierwsze dziecko.
Para stara się chronić prywatność i nie opowiada o problemach, ale nie jest tajemnicą, że z uwagi na pracę w różnych częściach świata często są od siebie oddaleni.
Jak jednak podaje E! ich relacje poprawiły się wraz z przyjściem na świat małej Lei. W ostatnim czasie Cooper przebywał w Los Angeles na planie filmu A Star Is Born z Lady Gagą, zaś Shayk błyszczała na czerwonym dywanie w Cannes. Mimo to ponoć nieustannie byli ze sobą w kontakcie.
Irina i dziecko mają się znakomicie - zdradza źródło. W opiece nad Leą pomaga babcia. Bradley jest z Iriną w stałym kontakcie. Jest mu ciężko być tak daleko od nowo narodzonego dziecka, podczas gdy musi pracować. Bez przerwy są na Face Time, kiedy Bradley nie może być blisko i pracuje o dziwnych porach.
Informator zapewnia, że między Cooperem a Shayk nigdy nie układało się lepiej.
Jako para mają się świetnie i jeszcze bardziej zbliżyli się do siebie odkąd urodziło się dziecko. W przyszłości planują kolejne. Oszaleli na punkcie Lei.
Para jak dotąd nie pokazała zdjęcia córki, ani nie wypowiada się o niej publicznie. Nawet w show Ellen DeGeneres Bradley nie chciał udzielić żadnych informacji na jej temat.
Nieoficjalnie wiadomo tylko, że jest "bardzo piękna".
Lea jest bardzo radosnym i pięknym dzieckiem, odziedziczyła geny po mamie - mówi źródło.