Chociaż Ellen Degeneres dała się ostatnio poznać w Polsce jako obiekt nieudanej wizualizacji Łukasza Jakóbiaka, dziennikarka od lat uchodzi za najsłynniejszą showmankę i prezenterkę telewizyjną. Razem ze swoją żoną, Portią de Rossi znaną z serialu Ally McBeal, stanowią najgłośniejsze homoseksualne małżeństwo w Hollywood. Niestety, wygląda na to, że wkrótce wszystko może się zmienić: pod koniec ubiegłego roku pojawiły się bowiem informacje, że Ellen i Portia myślą o rozwodzie.
Jak twierdzi magazyn In Touch, z tygodnia na tydzień jest między nimi coraz gorzej. Doszło do tego, że Portia nie nosi już pierścionka, chcąc dać do zrozumienia Ellen, że to już naprawdę koniec:
To prawda, Ellen i Portia się rozwodzą - mówi informator magazynu. Pierścionek Portii na chwilę zniknął z jej dłoni, a wtedy gdy okazjonalnie wracał w show Ellen, Portia jeszcze próbowała naprawić związek. Teraz już wszystko jest skończone, to tylko kwestia czasu, kiedy dowie się reszta.
To samo czasopismo twierdzi też, że przyczyną kryzysu są niespełnione ambicje aktorskie de Rossi, która czuje się przytłoczona Ellen. W ich związku to zdecydowanie DeGeneres gra pierwsze skrzypce, co nie podoba się aktorce, która chciałaby rozwinąć własną karierę:
Portia czuje, że Ellen nie pozwalała rozwinąć jej kariery aktorskiej. Twierdzi, że potrzebuje trochę oddechu albo zamierza z tym skończyć - mówi źródło magazynu.
Największą sensację wzbudzają jednak doniesienia mówiące o tym, jak w całej sytuacji czuje się Ellen. Z oczywistych względów nie chce dopuścić, żeby separacja negatywnie wpłynęła na jej karierę i podobno jest w stanie zapłacić swojej żonie każdą kwotę za milczenie:
Chce zapłacić de Rossi za milczenie, by nie wyjawiła szczegółów ich związku. Chce chronić swoją reputację i markę. Jeśli Portia będzie grała fair, Ellen odda jej tyle, ile tylko zechce.
Wygląda na to, że Ellen i Portia mają szansę dogonić nawet rozwód Brada Pitta i Angeliny Jolie. Ciekawe tylko, jak z tym wszystkim radzi sobie Łukasz Jakóbiak.
**Zobacz też:
**