Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski wzięli ślub w lipcu zeszłego roku. W wywiadzie dla Vivy Kasia ujawniła, że połączyła ich nie tylko miłość, ale także zawodowe ambicje. Uznali, że razem będzie im łatwiej przebić się w show biznesie.
Na pewno ślub wniósł bardzo dużo wzajemnego wsparcia - wyjaśniła wtedy aktorka. Podjęliśmy decyzję, że jesteśmy teamem. Strzelamy do jednej bramki i pracujemy w zespole.
Obecnie Katarzyna przygotowuje się do roli ginekolog w nowym filmie Patryka Vegi Botoks. Mimo to znalazła czas na to, by pomyśleć o dziecku.
Jak wyznaje w Fakcie, wprawdzie Piotrowi nie przeszkadza to, że jest od niego o 10 lat starsza, jednak teściowie boją się, czy nie jest już za stara na to, by dać im wnuka.
Oczywiście, czuję ze strony rodziców Piotra mocną zachętę, dotyczącą mojego zajścia w ciążę - ujawnia Warnke. Czekają szczególnie na ten moment. My też bardzo czekamy. Obawiam się, oczywiście, o stan mojego zdrowia i zadaję sobie pytanie, czy to się uda. Dzisiaj kobiety mają bardzo ciężko z zajściem w ciążę i jej utrzymaniem. Przy moich 40 latach to temat nacechowany ryzykiem. Nie mam takiej swobody, jak dwudziestolatka, która po prostu zachodzi w ciążę.
Przypomnijmy, że temat ciąży jest wzbudza ostatnio u Kasi sporo emocji: Warnke znów o ciąży: "Mamy zanieczyszczenie środowiska, jestem w zaawansowanym wieku… Taka staroródka!"
