Przez lata Olga Bołądź należała do grona aktorek, które niechętnie wypowiadały się o życiu prywatnym. Niewiele osób wiedziało nawet, że ma syna, którego urodziła ponad cztery lata temu. Nawet gdy była w związku z Mikołajem Roznerskim, unikała pokazywania się z nim na ściankach. Podobno Mikołaj nawet się jej oświadczył, ale zaledwie cztery miesiące potem po ich związku nie było już śladu.
Spore zdziwienie wzbudził więc występ Olgi Bołądź na zeszłotygodniowej premierze filmu Volta, gdzie pokazała się z nowym chłopakiem, Sebastianem Fabijańskim. Co prawda nie pozowali razem na ściance, ale Olga nie miała nic przeciwko, gdy Cukier z Pitbulla trzymał ją za rękę na oczach fotografów.
Wyglądało to trochę jak manifest, zwłaszcza, że niecałe dwa tygodnie wcześniej okazało się, że jej były chłopak jest w szczęśliwym związku z Marceliną Zawadzką. Roznerskiemu dość długo udało się utrzymać w tajemnicy związek z miss, a zdradzili się dopiero, gdy opublikowali na Instagramie romantyczne zdjęcia. Podobno nie mogą bez siebie żyć: Zawadzka i Roznerski "spędzają ze sobą każdą wolną chwilę"
Wspólne zdjęcia Marceliny i Mikołaja przelały podobno czarę goryczy. Jak udało nam się dowiedzieć, nagły wybuch namiętności u Bołądź wcale nie jest tak niespodziewany jak mogłoby się wydawać. Wygląda na to, że Olga poczuła się zazdrosna o to, że to Mikołaj lepiej poradził sobie po rozstaniu i jako pierwszy ułożył sobie życie. Teraz więc chce za wszelką cenę pokazać, że ona też spotkała miłość swojego życia.
Widać, że Oldze bardzo zależy na tym, żeby udowodnić jak świetnie radzi sobie po rozstaniu. Pewnie myślała, że to ona pierwsza pochwali się zdjęciami z nowym chłopakiem - mówi nasz informator. Kiedyś spotkanie Bołądź czy zrobienie jej zdjęcia na ulicach Warszawy graniczyło z cudem. Teraz jest zupełnie inaczej, a Olga z Sebastianem bardzo często pokazują się w dobrze znanych i uczęszczanych miejscach w Warszawie. Chodzą na przykład na Plac Trzech Krzyży, który trudno zaliczyć do zacisznych miejsc. Widocznie związek z Sebastianem sporo zmienił.
Trudno się z tym nie zgodzić. Wystarczy spojrzeć, jak Olga z Sebastianem świetnie bawią się na "romantycznych" spotkaniach: Bołądź i Fabijański na randce całują się i palą papierosy (ZDJĘCIA)