Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kanye West i Jay-Z kłócą się o pieniądze! "Dałeś mu 20 MILIONÓW, on dał ci 20 minut na scenie"

68
Podziel się:

Carter zarzuca byłemu przyjacielowi, że z powodu choroby psychicznej nie wywiązał się z kontraktu. Postanowił o tym nawet zarapować na swojej najnowszej płycie.

Kanye West i Jay-Z kłócą się o pieniądze! "Dałeś mu 20 MILIONÓW, on dał ci 20 minut na scenie"

Długoletnia, medialna przyjaźń Kanye Westa i Jaya-Z została wystawiona na próbę, gdy ten pierwszy postanowił się ożenić z Kim Kardashian, którą pogardza z kolei żona Cartera, Beyonce. Początkowo raperzy dążyli nawet do tego, żeby ich małżonki się zakolegowały, wychodzili wspólnie na pokazy mody i pojawiali się razem na innych wydarzeniach. Jednak pomimo pozorów poprawnych relacji celebrytki zachowywały wobec siebie wyraźną niechęć. Szczególnie negatywnie do nowej "koleżanki" nastawiona była Bey, która jak ognia unikała wspólnych zdjęć i nie szczędziła Kardashiance krytycznych opinii, które z lubością cytowała później prasa.

Wreszcie, gdy na świat przyszły dzieci obu par, Carterowie zaczęli izolować Blue Ivy od North i stało się jasne, że nie zamierzają już nawet udawać, że zależy im na przyjaźni. W końcu i Jay przyjął postawę swojej żony i zaczął atakować byłego przyjaciela, nazywając go "świrem" i twierdząc, że "nie może go znieść". Sytuacja z Jayem mocno przyczyniła się do załamania nerwowego Westa jesienią zeszłego roku, kiedy to tuż przed trafieniem na obserwację psychiatryczną krzyczał ze sceny, że "Beyonce go skrzywdziła" i błagał byłego przyjaciela o telefon.

Potem raper spędził wiele tygodni w szpitalu, gdzie stwierdzono u niego psychozę i manię prześladowczą. Wydawałoby się, że w tak trudnym czasie wszelkie "koleżeńskie" kłótnie powinny ustąpić miejsca wsparciu i wzajemnemu zrozumieniu, jednak w tym wypadku stało się wręcz odwrotnie. Wygląda bowiem na to, że konflikt raperów wkroczył właśnie w nową fazę. Początkowo poszło o pieniądze, jakie rzekomo przyjął West za kontrakt, którego nie wypełnił z powodu swojej choroby. Jeszcze w czasach, gdy między Kanye a Jayem nie było otwartej wojny, panowie dogadali się na specjalną umowę na wyłączność, na mocy której West miał wydawać muzykę jedynie przez serwis Tidal należący do Cartera. Niestety, z uwagi na załamanie nerwowe raper potrafił kończyć koncerty po 20 minutach, a ostatecznie odwołał całą trasę i nie dostarczył nowych materiałów Tidalowi, mimo że wcześniej przyjął za nie wynagrodzenie w kwocie 20 milionów dolarów.

Jay postanowił poskarżyć się na to w jednym z utworów na swojej najnowszej płycie zatytułowanej 4:44, gdzie bez ogródek rapuje o tym, co myśli o Kanye.

To podejście "pie*dolić wszystkich" nie jest naturalne, ale ty nie jesteś taki sam, to nie jest KumbaYe. Ty dałeś mu 20 milionów bez mrugnięcia okiem, on dał ci 20 minut na scenie. "Co on sobie ku*wa myślał? Co jest ku*wa nie tak ze wszystkimi?" - myślisz sobie. Ale jeśli wszyscy są szaleni, to ty jeden jesteś nienormalny - brzmi tekst jednej z piosenek.

W odpowiedzi West oskarżył serwis Jaya o to, że nie wypłacił mu zaległych trzech milionów bonusu za świetne wyniki pobrań płyty The Life of Pablo oraz emisję teledysków. W przesłanych przez prawników pismach domaga się zerwania kontraktu i zastrzega, że nie dostarczy brakujących materiałów dopóki nie zobaczy zaległych pieniędzy na koncie.

Do tekstu z płyty Jaya, który wyśmiewa jego problemy psychiczne, West póki co nie odniósł się publicznie, ale można się domyślać, że przewrażliwiony na swoi punkcie Kanye nie daruje byłemu przyjacielowi takiej zniewagi. I tak, niegdyś bliscy współpracownicy i bywalcy wspólnych bankietów najpewniej w niedalekiej przyszłości spotkają się na sali sądowej.

Zobacz także: Kim Kardashian współczesną Marią Antoniną
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(68)
gość
7 lat temu
zes Dodatkowa praca przez integrnet: pawlak.ga ☺ Ja wyciagam do 200 euro dziennie. harata, kminku gapily
Gość
7 lat temu
Marzę o miłości, życzę jej sobie i każdemu z Was. Gdyby każdy byl szczęśliwy, świat byłby inny. Dobranoc 💕
Syntia
7 lat temu
Pioseneczka dość śmieszna nie lepiej sie dogadać tylko o tym rapować joł
gość
7 lat temu
planeta malp
Simi
7 lat temu
Te to mają problemy dopiero
Najnowsze komentarze (68)
gość
7 lat temu
Złoto na szyi waży więcej niż on sam...a ten majątek zabierze ze sobą jedno z drugim do grobu? piach wszędzie taki sam...umrą jak zwykłe śmiertelniki, pozostawiając wszystko innym.
gość
7 lat temu
jakby Beyonce również nie była showbizesnową dziwką, błagam , różni sie od Kardashianowej tylko tym, że śpiewa a przynajmniej próbuje i nie ma jeszcze tylu operacji plastycznych na koncie, oprócz tego są takie same.
gość
7 lat temu
Nie lubię Jaya-Z i Beyonce.
gośćsdf
7 lat temu
Bambusa w ciula zrobił drugi bambus hee hee
gość
7 lat temu
Jak to baby potrafią namieszać w męskich przyjaźniach...
gość
7 lat temu
typowe murzyny zachowuja sie w sposob typowy dla wlasnej rasy i dla feministek
gość
7 lat temu
Dwa p****y. Tyle w temacie.
gość
7 lat temu
zes Dodatkowa praca przez integrnet: pawlak.ga ☺ Ja wyciagam do 200 euro dziennie. harata, kminku gapily
gość
7 lat temu
a wszystko przez baby.....
gość
7 lat temu
Nie cierpię JayZ i jego paskudnej żonki
Gość
7 lat temu
Co za chamstwo. Nie śmiałabym się z choroby psychicznej mojego największego wroga! Zwykły s*******n ten JayZ. Beyonce nie lepsza 😐
gość
7 lat temu
Smutne bo Beyonce tez święta nie jest, a w sumie przez nią ta sytuacja.
gość
7 lat temu
Szydzenia z cudzej chorobym jest zwyklym skur...
2pac
7 lat temu
Czarna szarancza na plantacj***awelny z nimi
...
Następna strona