Trwa ładowanie...
Przejdź na

Blogerka o mentorkach "Projektu Lady": "TOKSYCZNE, JADOWITE I FAŁSZYWE. Wieczne ruganie, zawstydzanie, upokarzanie"

131
Podziel się:

Blogerka Kasia Nowakowska emocjonalnie podeszła do tematu. "To, co robią "mentorki" programu, to wieczne ruganie, zawstydzanie i upokarzanie dziewczyn, które w swej naiwności sądzą, że ktoś je tu uczy dobrych manier!".

Blogerka o mentorkach "Projektu Lady": "TOKSYCZNE, JADOWITE I FAŁSZYWE. Wieczne ruganie, zawstydzanie, upokarzanie"

Wybór autorytetów do Projektu Lady to dla wielu widzów i telewizyjnych "ekspertów" wciąż bardzo dyskusyjna sprawa. Osobowości mentorek kreowane w programie często różnią się od tych prezentowanych w mediach społecznościowych. Nie milknie też fala oburzenia po "naukowym eksperymencie" w którym uczestniczki programu były niewybrednie i wulgarnie oceniane przez studentów. Lawinę negatywnych komentarzy firmował swoim nazwiskiem "profesor" z wykształceniem magisterskim - Michał Przymusiński, zaprzyjaźniony prywatnie z Tatianą Mindewicz-Puacz.

Uczelnia na której przeprowadzono "eksperyment" odcięła się od "profesora" oświadczając, że od dawna nie współpracował z placówką. Przypomnijmy: TVN zmanipulował "eksperyment" z "profesorem"?! "Nie potwierdzam, że komentarze zostały zebrane podczas zdjęć z moim udziałem"

Internetowa awantura wciąż trwa w najlepsze, a do chóru oburzonych dołączyła ostatnio blogerka Kasia Nowakowska. We wpisie na stronie IgiMag postanowiła bardzo emocjonalnie opisać wypunktować produkcji TVN. Zwróciła uwagę m.in. na to, że próby, którym poddawane są uczestniczki, tylko pozornie zaprzeczają stereotypom, by za chwilę potwierdzić je nie wprost.

W reakcji na łzy i szok dziewczyn, którym zaserwowano znienacka taką porcję hejtu (kto by nie ryczał po czymś takim?) pani psycholog zaserwowała mądrości o tym, że ludzie oceniają na podstawie wyglądu: "Nie ocenia się książki po okładce. Ale to dopiero, jak się ją przeczyta. Kupuje się książkę właśnie na podstawie okładki" - możemy przeczytać we wpisie. Bezwarunkowa akceptacja siebie według Mindewicz-Puacz ma jednak pewne ukryte warunki: Wstawiwszy drętwą gadkę o konieczności polubienia i akceptacji siebie, postanowiła przetrenować to na jednej z uczestniczek - dość krągłej dziewczynie. W ramach eksperymentu laska miała powtarzać za panią psychol: "Mam bardzo ładne proporcje, a jak schudnę, będą idealne".

Blogerka wytyka też zachowanie mentorek w sytuacjach takich jak załamanie osamotnionej Kai podczas odwiedzin bliskich:

Pani psycholog pociesza laskę, której najgłębsze emocje zostały obnażone i podeptane w imię atrakcyjności programu - tłumaczy. Dodaje jeszcze coś o tym, że to była "szalenie ważna lekcja". Serio? Może sama powinna pani taką "szkołę" przejść?"

Nowakowska zarzuca też Tatianie Mindewicz-Puacz i Irenie Kamińskiej-Radomskiej zupełny brak empatii, wiedzy psychologicznej a nawet zwykłej ogłady.

To, co robią "mentorki" programu, to wieczne ruganie, zawstydzanie i upokarzanie dziewczyn, które w swej naiwności sądzą, że ktoś je tu uczy dobrych manier, bo pokazuje im, jak jeść nożem i widelcem albo wysiąść z samochodu nie pokazując majtek. Toksyczne, jadowite i fałszywe prowadzące traktują swoje podopieczne z wyższością i bez grama współczucia. Robią miny i natrząsają się z ich niedociągnięć.

Jako jedyną pozytywną postać wskazuje Patrycję Sobańską-Rey: Ona jedyna sprawiała wrażenie kogoś, kto reaguje empatycznie i taktownie, gdy dziewczyny odsłaniają swoje rozmaite emocjonalne rany. Nie ocenia ich, tylko stara się tak grzecznie i uprzejmie pokierować rozmową, by nikt nie czuł się zawstydzony czy gorszy.

Blogerce wtórują komentarze pod wpisem, obnażające mechanizm upodlania uczestników tego i podobnych programów, które skupiają się na "spektakularnych przemianach".

Eksperyment był potrzebny. (...) żeby był fragment z gnojeniem uczestników, żeby potem bohatersko-łaskawie wyciągnąć do nich rękę i robić za tego dobrego - napisał jeden z internautów.

Dodajmy, że kilka miesięcy po zakończeniu produkcji uczestniczki są przekonane, że "mentorki" niemaże uratowały im życie i bronią ich zachowania: Uczestniczki "Projektu Lady" bronią kontrowersyjnego "eksperymentu": "Pani Tatiana otworzyła nam oczy na świat. Próbujecie oczernić kogoś, kto TYLE DLA NAS ZROBIŁ"

[

]( https://www.pudelek.pl/artykul/113377/uczestniczki_projektu_lady_bronia_kontrowersyjnego_eksperymentu_pani_tatiana_otworzyla_nam_oczy_na_swiat_probujecie_oczernic_kogos_kto_tyle_dla_nas_zrobil/ )

Zobacz także: Rozenek zachwyca się Projektem Lady: "Dowiedziałam się, że foie gras nie można jeść nożem"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(131)
gość
7 lat temu
Bo to jest show tvn-u, a nie kozetka u terapeuty, czego się spodziewać. Im więcej jadu tym lepiej się ogląda
Gość
7 lat temu
To co robią mentorki w tym projekcie to głównie promowanie siebie.
gość
7 lat temu
Telewizja daje to co ludzie chcą oglądać... Jest to smutne, dlatego już od roku nie mam tv w domu i dobrze mi z tym.
gag
7 lat temu
Kasiu-blogerko, gdzie Ty żyjesz? Przecież taki program jest dokładnie wyreżyserowany i musi znaleźć się w nim to co się sprzeda, a emocje i granie na uczuciach sprzedają się najlepiej. Nie wiedziałaś?
Gość
7 lat temu
Ludzie.. przestancie ogladac telewizje
Najnowsze komentarze (131)
gość
7 lat temu
Takie programy robione są pod patologię, a przewodniczą im medialne krwy, więc czego się po czymś takim spodziewać, no dna dla dna społecznego, robionego przez dno społeczne. Więcej takich obiektywnych ocen inteligentnych Polaków. Brawa dla blogerki.
LOVE
7 lat temu
Przecież to nie prawda. Mentorów są wykształcone i dzielnie uczą dziewczyny dobrego zachowania o WGL
gość
7 lat temu
kto przy zdrowych zmysłach ogląda taki s**t??
gość
7 lat temu
a g***o prawda! nikt nie poniza tych dziewczyn same sie ponizaja i pewnie jeszce graja gorsze niz sa zeby zrobic show! Kaja ponoc ma na imie Anka i historyjka z domem dziecka i rodzicami nie do konca jest prawdziwa....
gość
7 lat temu
Znowu oddane za mnie głosy!!! Coś z tym trzeba zrobić!!!
gość
7 lat temu
ogólnie to jest tak, że uczą savoir-vivre, który jasno mówi, żeby zachowywać się tak, aby to druga strona czuła się komfortowo w naszym towarzystwie, a więc postawa mentorek jest sprzeczna z samym zamysłem etykiety. rozumiem lekcje itd., ale na to zawsze jest czas i wiadomo, że jeśli ktoś w domu nie przyswoił dobrych manier, to będzie mieć z tym problem od samego początku. babki są sztywne, ale śmiesznie się ogląda program dla tekstów dziewczyn :)
Gość
7 lat temu
Rozenek ma straszne kolana.
gość
7 lat temu
Rzepka w kolanie sie Majdanowej przemiescila :)
Gość
7 lat temu
One założyły okulary i doszły do wniosku ,ze wszystko wiedzą najlepiej Rozenkowa tez chce zaczac uchodzic za inteligentna i tez zaczyna fotki w okularach robic.Żenujace stare ropuchy.
Gość
7 lat temu
Pseudopsylochozki
gość
7 lat temu
Malgonia ma zawsze piekne sukienki ,zwlaszcza ta na drugim zdjeciu krotka czarno -biala ,chce taka !
Gość
7 lat temu
Dlaczego dziewczyny sa w szpetnych mundurkach, a tzw damy z cycem na wierzchu? Tez powinny byc ubrane tak skromnie i obrzydliwie, jak ubraly dziewczyny. Ale tu chodzi o to, żeby panie Lejdi wygladaly pieknie na tle mlodych kobiet. Wiec trzeba bylo mlode oszpecic strojem
gość
7 lat temu
I bardzo dobrze! Takim kretynkom co lezą na lep takiego durnego programu,którym TVN ogłupia Polaków,a głupie plastikowe pustaki-zarabiają na nim bajońskie sumy-takim pustakom-nic innego się nie należy!!!
gość
7 lat temu
tak czy owak, miec z tymi dziewczynami cokolwiek wspolnego wymaga odwagi -
...
Następna strona