Dzień po obchodach upamiętniających bohaterów i ofiary Powstania Warszawskiego pisaliśmy o oprawie Legii Warszawa, która przedstawiała niemieckiego żołnierza mierzącego w skroń małego chłopca.
Zobacz: Skandal na trybunie Legii w czasie meczu Ligi Mistrzów: "NIEMCY ZABILI 160 TYSIĘCY LUDZI"... (FOTO)
Warszawskie zwyczaje jak widać przeniosły się do Krakowa i w tym tygodniu głośno jest o oprawie kibiców Wisły Kraków. Wszystko wskazuje na to, że "kontrowersje" na trybunach staną się modne, jeżeli władze polskiej ekstraklasy i tym razem nie wyciągną konsekwencji.
Boże miej litość nad naszymi wrogrami, bo jak widzisz, my jej nie mamy - głosił ogromny napis na flagach zamieszczonych na sektorze fanatyków, którzy poza hasłem, przygotowali również wizualizację. Na ogromnej sektorówce kibice mogli zobaczyć też zamaskowaną postać w barwach "Białej Gwiazdy" podczas pełni księżyca, przed którą rozciągał się cmentarz. Na jednym z pomników w kształcie krzyża, zawieszony był szalik Cracovii, odwiecznego rywala Wisły Kraków.
Maczety, pałki teleskopowe, tasaki i koktajle mołotowa to atrybuty kiboli ze stolicy województwa małopolskiego, zarówno tych kibicujących Wiśle jak i Cracovii. Podczas krakowskich derbów policja odnotowywała przypadki bestialskiego znęcania się nad kibicami rywali. Skala okrucieństwa jest bardzo szeroka: od bójek, przez odcięcie dłoni maczetą do skrupulatnie zaplanowanego morderstwa.
Jak myślicie, do czego jeszcze są zdolni bandyci, nazywający siebie kibicami?
