Maja Sablewska spopularyzowała pojęcie "diety zmieniającej rysy twarzy", która miała zrewolucjonizować jej wygląd. Celebrytka długo szła w zaparte i zapewniała, że nigdy nie "poprawiała" urody. Pełzająca metamorfoza Majki mówiła jednak coś zupełnie innego.
Wczoraj Sablewska pojawiła się na organizowanej przez Joannę Przetakiewicz imprezie La Mania Kino Letnie. Postawiła na swoją ulubioną czerń, odsłonięte nogi i skórzaną kurtkę. Być może zafundowała też sobie nową "dietę", bo jej twarz była na nowo błyszcząca i mało ruchoma.
Zobaczcie sami.
Zobacz także: Maja Salewska wróciła do Wojtka Mazolewskiego?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.