Trwa ładowanie...
Przejdź na

Małgorzata Ostrowska broni gejów i ocenia rządy PiS: "Nie chcę nikomu ZAGLĄDAĆ DO SYPIALNI! W mentalności Polaków będzie wiele strat nie do odrobienia"

155
Podziel się:

"Politycy coraz częściej zapędzają się w swoich interpretacjach i osądach. Kompletnie tego nie rozumiem" - mówi czołowa buntowniczka lat 80.

Małgorzata Ostrowska broni gejów i ocenia rządy PiS: "Nie chcę nikomu ZAGLĄDAĆ DO SYPIALNI! W mentalności Polaków będzie wiele strat nie do odrobienia"

W latach 80. Małgorzata Ostrowska była jedną z artystek, które buntowały się przeciw ówczesnym realiom i władzy. W swoich tekstach piosenkarka przemycała antysystemowe treści, a wyglądem manifestowała niezależność. Geometryczne makijaże, skórzane stroje i krótka, nastroszona fryzura były jej znakami rozpoznawczymi.

Dziś, niemal 30 lat od tamtego czasu, artystka jest nieco bardziej wyciszona i poukładana, złagodziła także wizerunek. Nie zrezygnowała jednak z mówienia otwarcie o swoich poglądach i o tym, co nie podoba jej się w obecnej władzy. Przyznaje, że i dziś miewa z tego powodu problemy. Jakiś czas temu Ostrowska otwarcie poparła środowiska LGBT i została ambasadorką akcji społecznej Kampanii Przeciw Homofobii "Ramię w ramię po równość". W efekcie organizator wycofał się z realizacji serii jej koncertów zaplanowanych w Londynie.

Nie spodobało mu się to, że popieram osoby homoseksualne - mówi piosenkarka w rozmowie z Plejadą i jednocześnie tłumaczy dlaczego zdecydowała się poprzeć gejów i lesbijki.

Ludzie rodzą się z różną naturą. Zdarzają się osoby, które odstają od przyjętych schematów - fizycznie lub psychicznie. To nie znaczy, że nie mają prawa się realizować. Poza tym nie rozumiem, dlaczego preferencje seksualne mają stanowić o wartości człowieka. To tylko jedna ze sfer życia. Dlaczego ma ona wpływać na to, jak kogoś traktujemy? - pyta retorycznie piosenkarka. Nikomu do sypialni nie chcę zaglądać, niech każdy robi w niej to, na co ma ochotę. Nic mi do tego. Mam całe mnóstwo przyjaciół wywodzących się ze środowiska gejowskiego. Kocham ich, bo są wspaniali. Znam też kobiety, które są lesbijkami. To mądre, cudowne i otwarte na świat osoby.

Małgorzata jest zaniepokojona obecnym stanem rzeczy w Polsce i jest zdania, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wywoła szkody nie do naprawienia.

Jestem przygnębiona. Nie podoba mi się to. Nie jestem zwolenniczką tego rządu i zmian, które on proponuje. Mówię o tym otwarcie. (...) Myślę, że kiedy władza się zmieni, bo przecież musi to kiedyś nastąpić, w mentalności Polaków będzie wiele strat już nie do odrobienia - ocenia smutno artystka.

Ostrowska przyznaje też, że manifestowała swój stosunek do władzy na ostatnich protestach.

Gdy uznaję, że dokonuje się zamach na podstawowe wartości czy swobody obywatelskie, wyrażam otwarcie swoje niezadowolenie. Tak było niedawno, kiedy próbowano odebrać nam wolne sądy. To ostatnia instancja, do której teoretycznie mogę się odwołać. Jak czegoś nie akceptuję, to mogę przesiedzieć, przeczekać czy kolejny raz udać się na jakąś "wewnętrzną emigrację", ale muszę mieć świadomość, że jest jakieś światełko w tunelu, że w razie czego, jest instytucja, która może mi pomóc. Bałam się, że zostanie mi to odebrane, dlatego dołączyłam do manifestujących - tłumaczy 59-latka.

Małgosia ubolewa także nad sytuacją wokół tegorocznego festiwalu w Opolu, przez którego upolitycznienie impreza ostatecznie się nie odbyła i została przeniesiona na inny termin. Ostrowska przyznaje, że prezes Kurski proponował jej występy, jednak nie w Opolu, a... w Kielcach.

Na pierwszy festiwal opolski, który się rozsypał w ostatnim momencie, nie zostałam zaproszona. Potem przez moment planowano przenieść Opole do Kielc i wtedy zaproponowano mi występ. Miałam wielką satysfakcję z tego, że mogłam odmówić - cieszy się piosenkarka, która nie rozumie prób wciągnięcia artystów w polityczną grę.

Uważam, że artyści to ludzie, którym przypisano rolę komentowania świata - nie tylko tekstem, ale też muzyką i obrazem. Od zawsze byli oni sumieniem narodu. To żadne odkrycie. Nie można im zabraniać opisywania rzeczywistości i wyrażania swoich opinii. Przecież po to są, żeby to robić. Niestety, politycy coraz częściej zapędzają się w swoich interpretacjach i osądach. Kompletnie tego nie rozumiem - dodaje gwiazda.

**Małgorzata Ostrowska o nowej płycie

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(155)
Gość
7 lat temu
Nie od dzis wiadomo, ze najbardziej homofobiczni są kryptogeje
ased
7 lat temu
Ma rację. orientacji się nie wybiera. A odrzucanie tych ludzi ma tragiczne następstwa.
gość
7 lat temu
Ma rację.
gość
7 lat temu
Ona ma rację. Nie powinno nas obchodzić co jest między dwójką dorosłych ludzi. Ich życie - ich sprawa
gość
7 lat temu
brawo pani ostrowska !
Najnowsze komentarze (155)
gość
7 lat temu
Ostrowska a co ty l***a jesteś
gość
7 lat temu
Następna wszechwiedząca
gosc
7 lat temu
następna pcha się do polityki
gość
7 lat temu
oo a co to znowu któraś płytę wydaje i trzeba zamanifestować właściwe poglądy?
gość
7 lat temu
Malgoska zrob ssobie doczepki,bos juz lysa.......buhaaaaa....
gość
7 lat temu
Stara pijaczka w koncu sie odezwala......buhahaaaaa/Idz sprzedawac do butiku,bo kiedys to robilas.
gość
7 lat temu
Pani Małgorzato - i pani chce lansować takich ludzi. Polsko - nie pozwólmy, aby tacy ludzie mieli u nas cokolwiek do powiedzenia. Brawo PiS
gość
7 lat temu
Ale ta Ostrowska wyglada jak czupiradlo. Geje niech siedza cicho i prosze niech tak nie krzycza i nie obnosza sie swoja chora innoscia.
gość
7 lat temu
Brawo Pani Małgosiu to dlaczego Kaczyński nie ma rodziny.
gość
7 lat temu
No co by nie powiedzieć dwa autorytety na zdjęciu jak cholera, a jeden lepszy od drugiego. Pedałom splendoru nie przynosi.
ja z PISu i l...
7 lat temu
pani ostrowska czy pani na rozum padło-a co to do gejow ma -pis-ja jestem z pisu i geje mnie kompletnie nie interesuja ,nawet mam kolegow gejow a sama jestem lesbiją--czego nie darła pani twarzy jak rzadzilo po -co to p0--bylo inne--nawet gdyby pani rzadzila to i tak sa ludzie nienawidzace gejow i tu opcja nie ma zadnego kobicino znaczenia
gość
7 lat temu
Jeszcze jedna i*****a nie rozróżnia normalności ze zboczeniem!
Miki
7 lat temu
Następna nawiedzona,do Holandii!!!!
gość
7 lat temu
Zagubieni,zakompleksieni ludzie-czeste zdrady i "wolne"zwiazki-Sami siebie nie akceptuja-
...
Następna strona