Kinga Rusin w byciu "eko" i życiu w zgodzie z naturą niedługo prześcignie przodowniczkę w tej dziedzinie, Zofię Zborowską. Do uzyskania statusu najbardziej ekologicznej gwiazdy brakuje już tylko "rzucenia wszystkiego i wyjazdu w Bieszczady". Można podejrzewać, że jedyne, co powstrzymuje Kingę przed podjęciem decyzji o przeprowadzce jest brak pewności, czy zdjęcia z pieszych wycieczek wśród zielonych wzgórz równie mocno "poruszą" jej fanów, co fotografie ze ścianek.
Kinga była zachwycona ilością pochlebnych komentarzy dotyczących jej urody i kreacji podczas Balu Nocy Letniej do tego stopnia, że postanowiła podzielić się ze swoimi fankami receptą na dobry wygląd. W obszernym wpisie wymieniła wszystkie czynniki wpływające na promienny wygląd, na pierwszym miejscu stawiając dietę bezmięsną. Kolejno na podium znalazły się ruch i "pozytywne myślenie".
_Często pytacie o moje sposoby na dobry wygląd. Jest mi bardzo miło, że pytacie i że doceniliście moją suknię, makijaż i fryzurę z balu tvn, ale wydaje mi się, że prawdziwy sekret mojego "dobrego wyglądu" tkwi jednak w czymś zupełnie innym - w świadomych wyborach. N**ie jem mięsa, lubię się ruszać, nie stosuję używek, pozytywnie myślę**_
Trzecie miejsce może szokować szczególnie tych, którzy poczuli się dotknięci jej ostatnimi wyzwiskami skierowanymi do fanów:
Przypomnijmy: Kinga Rusin do internautów po awanturze o wpis: "KRETYNI, hejterzy, idźcie przeprosić za to do kościoła!"
Prezenterka poświęciła osobny akapit, prawdopodobnie by podkreślić szczególną rolę, jaką od lat w procesie pielęgnacji odgrywa stworzona przez nią linia ekologicznych, w 100% naturalnych kosmetyków.
Przede wszystkim, od ponad 9 lat, do pielęgnacji twarzy i ciała używam wyłącznie 100% naturalnych kosmetyków Pat&Rub. Stworzyłam je dla siebie i dla takich jak ja, które nie chcą wklepywać w swoją skórę chemii, chcą dobrze wyglądać nie szkodząc ani sobie ani środowisku. Czy ja tu reklamuję moje kosmetyki? Oczywiście! To naprawdę jest coś pod czym z czystym sumieniem mogę się podpisać, o czym wiem od początku do końca wszystko, co od lat testuję na sobie i co jest moją dumą i zaczyna być moją wizytówka, z czego się ogromnie cieszę.
Internautki nie do końca wierzą w zbawiennie działanie diety i kremów, zarzucając w komentarzach Kindze korzystanie z medycyny estetycznej.
Wydaje mi się, ze korzysta tez Pani z zabiegów medycyny estetycznej. Może poleciłaby Pani jakieś ? W moc samych kremów nie bardzo wierze..
Pani Kingo z całym szacunkiem. Odżywianie i niestosowanie używek jak najbardziej wpływa na wygląd. Wiem to po sobie. Ale w wieku 45 lat żeby mieć taką twarz trzeba co najmniej robić systematycznie rewitalizacje, wiec sorry ale w kremy nie wierze, co nie znaczy ze nie można przy różnych zabiegach również stosować kremów.
Rusin od razu odniosła się do tych komentarzy, uprzejmie zaprzeczając: Nie korzystam z zabiegów medycyny estetycznej. Ale też nie uważam że to cos złego jeśli stosuje się je z umiare"
Myślicie, że jej wygląd to zasługa wyłącznie kremu i diety?
**Rusin wspomina poród: "Potrzebowałam jedynie herbaty"
**