21 września w Barcelonie miała się rozpocząć nowa trasa koncertowa Lady Gagi, Joanne Word Tour 2017, jednak niespodziewanie koncerty odwołano, a media podały informację, że wokalistka trafiła do szpitala.
Zobacz: Lady Gaga trafiła do szpitala
Zaczęto pisać o tajemniczej chorobie, na którą rzekomo cierpi artystka, a o której nigdy nie mówiła. Chodzi o fibromialgię, na którą choruje jedynie cztery procent ludzi na świecie. Ponoć ból stawów i mięśni spowodowany tym schorzeniem jest tak silny, że Gaga musiała się przez pewien czas poruszać na wózku inwalidzkim. Piosenkarka zostanie w szpitalu jeszcze przez kilka tygodni.
Tymczasem zagraniczne portale piszą o nowym filmie dokumentalnym Netflxa, który przez rok był rejestrowany w różnych warunkach z udziałem wokalistki - na scenie, w trasie, w studio oraz w sytuacjach prywatnych.
Ponoć 31-letnia gwiazda poruszyła w nim wątek swojej nieuleczalnej choroby, za którą obwinia... Illuminatów. Na początku kariery Gaga miała rzekomo oddać swoją duszę władzy tajemniczego zakonu, który według miłośników teorii spiskowych, ma sprawować kontrolę nad Stanami Zjednoczonymi i za ich pomocą wpływać na losy całego świata. Symbol zakonu, "wszystkowidzące oko w piramidzie" znajduje się w wielu miejscach, m.in. na banknocie jednodolarowym. Uważa się, że Illuminaci odpowiadają za kariery m.in. Jaya Z i Beyonce. Teraz Gaga wyznała podobno, że to oni umożliwili jej wejście na szczyt, a jej choroba jest za to ceną. Moment, kiedy "zaprzedała duszę" nieczystym siłom miał nastąpić w 2006 roku, w jednym z podrzędnych barów w Nowym Jorku, gdzie wówczas występowała. W tamtym czasie nie wiodło jej się najlepiej - nie miała pieniędzy i często zażywała kokainę. Tamtego wieczoru, gdy wyszła na papierosa przed klub, zaczepił ją ubrany na czarno mężczyzna, który zaoferował jej specyficzny "układ".
Ten człowiek, dziwnie nieokreślony mężczyzna w garniturze, oparł się o ścianę, i powiedział do mnie: "Myślę, że możesz mieć wszystko czego chcesz: sławę, bogactwa, siłę. Czy tego chcesz?". Spojrzałam na niego z ciekawością. Nie mogłam nic powiedzieć. Potem on po prostu wstał i zaśpiewał jedną z moich piosenek. To było nieziemskie. Patrzyłam na niego tak, jakby był ciemnym klejnotem, który wyłania się z najgłębszego oceanu. Spojrzałam mu prosto w oczy i powiedziałam, że chcę tego wszystkiego - miała mówić piosenkarka. Jego obietnice szybko się spełniły, ale zaczęłam cierpieć przez "mroczne siły".
Od tamtej pory w niewytłumaczalny sposób jej kariera zaczęła rozwijać się w zawrotnym tempie i w ciągu zaledwie roku została jedną z największych gwiazd pop. Gdy 31-latka postanowiła wyrwać się spod wpływu zakonu, odwiedziła księdza, który miał na niej przeprowadzić egzorcyzmy, aby wypędzić z niej "ciemną duchowość".
Gaga jest ponoć zdania, że wiele przeszłych i obecnych największych gwiazd show biznesu zaprzedało duszę Illuminatom, dlatego często kończą tragicznie.
Oni mogą dać ci zewnętrzne piękno, talent i bogactwo na chwilę. Ale to nie trwa wiecznie. Dlatego tak wielu ludzi, którzy im ulegają, jest tak bardzo nieszczęśliwych. Przez chwilę błyszczą jasno, jak gwiazda poranna, a potem popełniają samobójstwa lub niszczą się nadużywaniem narkotyków - miała twierdzić piosenkarka.
Jeżeli przytoczone cytaty faktycznie pochodzą z filmu, wygląda na to, że Gaga znalazła się w szpitalu na nieodpowiednim oddziale.