Choć Katarzynie Zielińskiej przez długi czas udawało się godzić macierzyństwo z karierą zawodową, to po ogłoszeniu drugiej ciąży postanowiła zrezygnować z roli Marty w serialu Barwy Szczęścia. W przeciwieństwie do Natalii Siwiec, aktorka nie ukrywa swojego ciążowego brzuszka, a wręcz podkreśla go na ściankach obcisłymi kreacjami.
Fanki Zielińskiej, które do tej pory zgadzały się z nią niemal we wszystkich kwestiach dotyczących błogosławionego stanu czy opieki nad starszym synkiem aktorki, dwuletnim Heniem, postanowiły skomentować fotografię zamieszczoną na jej profilu na Instagramie. Na zdjęciu Zielińska pozuje obok roweru z wiklinowym koszem, do którego włożyła ogromny bukiet kwiatów. Ewidentnie szykuje się do przejażdżki, co podkreśliła też hasztagami.
Jeden z poruszonych tym widokiem internautów postanowił zabrać głos w sprawie jazdy rowerem w ciąży. Jego zdaniem aktorka postępuje "skrajnie nieodpowiedzialnie":
W ciąży się na rowerze nie jeździ... - napisał w komentarzu.
Skąd te wnioski? Musisz wiecej poczytac na ten temat, jesli planujesz zajsc w ciążę - odgryzła się mężczyźnie Kasia.
Nie spotkałem literatury szczególnie namawiającej do jazdy na rowerze w stanie błogosławionym... Czyżby jakieś nowe okrycia były w tym temacie...? - fan nie dawał za wygraną.
Przyszła mama odpisała, że jeśli kobieta przed zajściem w ciążę również była zapalonym rowerzystą, to nie ma żadnych przeciwskazań, aby również w stanie błogosławionym w ten sposób poruszała się po mieście.
Ma rację?
**Zielińska: Nie miałam odwagi sprzeciwiać się stylistkom!
**