W czwartkowy wieczór pod Konstancinem doszło do wypadku, w wyniku którego z urazem żeber do szpitala trafiła starsza kobieta. 77-latka została potrącona na przejściu dla pieszych przez samochód marki Chevrolet, za którego kierownicą siedział Piotr Najsztub. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i ustalili, że dziennikarz prowadził auto bez aktualnego przeglądu technicznego, ważnej polisy OC i... prawa jazdy, które utracił z powodu przekroczenia punktów karnych osiem lat temu (!). W tym czasie nie próbował nawet odzyskać dokumentu.
Okazuje się, że przez cały ten czas dziennikarz mógł korzystać z samochodu, ponieważ pomimo zatrzymania prawa jazdy... nigdy nie cofnięto mu uprawnień do kierowania. Winę za to ponoszą urzędnicy Starostwa Powiatowego w Piasecznie, którzy przez osiem lat "nie zdążyli" wydać decyzji w tej sprawie.
Policjanci sprawdzali przebieg dokumentacji dotyczącej podsiadanych uprawień i dokumentów przez kierowcę. Ustaliliśmy, że w 2009 r. za przekroczenie liczby punktów karnych prawo jazdy zostało mu zatrzymane, a dokumentacja trafiła do wydziału komunikacji w Starostwie Powiatowym w Piasecznie. Jednak do dziś nie została wydana decyzja o cofnięciu 55-latkowi uprawnień - powiedział w rozmowie z Super Expressem komisarz Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
W efekcie dziennikarz zostanie ukarany jedynie 50-złotowym mandatem, gdyż tylko taką karę przewiduje za brak prawa jazdy polskie prawo.
Jeśli osoba kierująca po prostu zapomniała prawa jazdy, wtedy należy się mandat 50 złotych. Jeśli jednak cofnięto mu uprawnienia, a mimo to prowadził, to popełnił przestępstwo, za co według Kodeksu karnego grozi nawet do dwóch lat więzienia - tłumaczy na łamach tabloidu radca prawny, Lech Obara.
W całej sprawie nasuwa się pytanie, czy urzędnicy celowo opóźniali wydanie decyzji, aby Najsztub mógł bezkarnie prowadzić auto bez uprawnień. Dziennikarze gazety próbowali uzyskać odpowiedź ze Starostwa w Piasecznie, jednak nie udzielono im komentarza.
**#dziejesienazywo: Piotr Najsztub o trudnej relacji z ojcem
**
