Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Mielcarz tłumaczy się z nowej twarzy: "Jestem zmęczona doklejaniem rzęs i malowaniem się na "BARBIE"!"

531
Podziel się:

Magda zdenerowała się falą krytyki na temat swojego wyglądu. "Nie jestem małą dziewczynką tylko dojrzałą kobietą".

Mielcarz tłumaczy się z nowej twarzy: "Jestem zmęczona doklejaniem rzęs i malowaniem się na "BARBIE"!"

Magdalena Mielcarz, która popularność zyskała dzięki roli Ligii w Quo Vadis, długo musiała przebijać się do pierwszej ligi show biznesu. Próbowała swoich sił jako modelka, aktorka i piosenkarka, jednak oczekiwany rozgłos przyniosło jej dopiero prowadzenie The Voice of Poland. Od tej pory celebrytka, która na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych coraz częściej bywa w Polsce, gdzie póki co może liczyć "jedynie" na pozowanie na ściankach i brylowanie na branżowych imprezach. Być może, 39-latka uznała, że nic nie przyciąga uwagi tak, jak radykalna zmiana wyglądu i postanowiła całkowicie odmienić nie tylko swoją twarz, ale i styl ubierania się.

Choć Mielcarz zafundowała sobie dziwną metamorfozę już jakiś czas temu, dopiero w przeciągu ostatnich dni zdecydowała pokazać się publicznie. Fani raczej dalecy byli od zachwytów nad nowym wyglądem celebrytki, przyrównując ją do "kosmitki", przy okazji wytykając, że niefortunny makijaż i odświeżona fryzura dodają jej kilka lat.

Magdę musiały nieco wyprowadzić z równowagi krytyczne komentarze i postanowiła się do nich odnieść za pośrednictwem Instagrama:

My, Kobiety, jesteśmy uczone od małego spełniać pewne oczekiwania, zachowywać się i wyglądać w określony sposób. Jestem zmęczona ubieraniem się w krótkie spódnice, doklejaniem rzęs, malowaniem się na "Barbie", spełnianiem czyichś oczekiwań, tańczenia jak mi zagrają... - tłumaczy. Nie jestem małą dziewczynką tylko dojrzałą kobietą, ubieram się jak chcę, maluję jak chcę, mówię co myślę. Dzisiaj spełniam SWOJE oczekiwania. Życzę, abyście i Wy kiedyś mogły pracować i żyć na własnych zasadach. Być sobą.

Faktycznie wcześniej wyglądała jak Barbie? Przypomnijcie sobie jej stare zdjęcia:

**Magdalena Mielcarz diametralnie zmieniła fryzurę. Wygląda lepiej?

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(531)
Gość
7 lat temu
Mądrze napisała ! Życie jest krótkie i trzeba dorosnąć do pewnych decyzji .Najgorsze co można robic to życ życiem innych i według tego co wypada . Jesli obecnie ona czuje sie dobrze to nikt nie ma prawa tego krytykować . Pozdrowiam ...
gość
7 lat temu
jak dla mnie to ona ma teraz inna twarz, nie makijaż.
gość
7 lat temu
Coś majstrowała przy twarzy na bank!
gość
7 lat temu
Nie wyglada zle, ale fryzura ja oszpeca. Zawsze chodzila mocno zrobiona to niech sie nie dziwi, ze raz rzes nie zalozya i ludzie nie poznaja ;)
Gość
7 lat temu
Jej zycie, jej sprawa.
Najnowsze komentarze (531)
Margot
6 lat temu
Zamiast natury..... biały Chełm na głowie , botox tragedia, golf , szerokie spodnie ,slejer, adidasy
gość
7 lat temu
Piękna kobieta. Tak jak wcześniej. Ona nie musi majstrować - kiedyś będzie botox ale na razie nic nie było.
gość
7 lat temu
A mnie się podoba jej nowa stylizacja
gość
7 lat temu
No właśnie teraz jest przerysowana, wcześniej wyglądała naturalniej!
gość
7 lat temu
wyglada teraz super. Rasowa, oryginalna, pewna siebie kobieta, a g****a blondyna pod publikę.
Ela
7 lat temu
Pantomima. A czoło tak wyprasowane jak prześcieradła od magla. Była śliczną kobietą. Była...
iwona
7 lat temu
Byla piekna I jest
gość
7 lat temu
SZKODA ,BYŁAŚ TAKA PIĘKNA !!!!!!
gość
7 lat temu
była piękna,teraz tragedia
go9ść
7 lat temu
Mnie się podoba ta inność. Jej sprawa, co z sobą robi. I tak jest piękna
34t4
7 lat temu
Nie spodziewała się Magda, tak trzymaj!
gość
7 lat temu
bez tapety na twarzy ok ale co sobie zrobiła z kudłami ??? wylała litr perchydrolu ?????????
mada
7 lat temu
Byla taka piekna...i mysle, ze tu nie chodzi o wolnosc czy makijaz! Dziewczyna wynudzona sprobowala czegos co jej niesluzy!!! Wroc do siebie, a lepiej sie poczujesz i o niebo lepiej bedziesz wygladala!!!
szary
7 lat temu
I tak mi sztywnieje.
...
Następna strona