Najstarsza córka Zbigniewa Zamachowskiego i Aleksandry Justy, Maria mocno przeżyła rozstanie rodziców. Co gorsza, nowa partnerka taty, Monika Richardson szybko nabrała zwyczaju zwierzania się mediom z ich prywatności oraz pór, w jakich uprawiają seks. Starała się też nie omijać okazji do tego, by skrytykować jego byłą żonę. W końcu ogłosiła w Vivie, że w poprzedniej rodzinie Zbyszek był traktowany "jak mebel" i systematycznie odzierany z męskości.
Przypomnijmy: Monika o mężu: "ZROBIŁAM Z MEBLA MĘŻCZYZNĘ!"
Termin ślubu wyznaczyła na początek maja, na dwa dni przed maturą Marii. Skończyło się tym, że zniecierpliwiona córka Zbyszka wraz z resztą rodzeństwa poradziła nowej macosze, by raz na zawsze odczepiła się od nich i przestała radośnie szczebiotać, jaką to są wszyscy szczęśliwą patchworkową rodziną, bo jak nie, to naślą na nią prawników.
Poskuktowało. Nastraszona pozwem Monika nauczyła się trzymać język za zębami, chociaż, niestety, tylko w odniesieniu do dzieci Zamachowskiego. Bo na przykład w pracy nadal zalicza wpadkę za wpadką. Bez wtrącającej się we wszystko Moniki, Zbyszkowi udało się wreszcie ułożyć relacje z dziećmi. Młodszej córce, Broni udzielał fachowych rad, gdy przygotowywała się do roli u boku Bogusława Lindy w Powidokach, zaś starsza, Maria ostatnio wystąpiła gościnnie na jego recitalu.
Sama poprosiła tatę, by mogła z nim zaśpiewać - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy znajomy aktora. Doskonale wiedział, że taki występ do dla niej próba przełamania lodów.
Na pewno nie było łatwo, bo na widowni zasiadła oczywiście Monika z synem, którego regularnie poniża w wywiadach. Na szczęście córka Zbyszka nie dała się wyprowadzić równowagi.
Marysia jest nieśmiała. K**iedyś marzyła o szkole teatralnej, ale nie udało się**_ - przypomina informator tabloidu. _Śpiew to jednak wciąż jej wielka pasja.
_
_
**Córka Moniki Zamachowskiej marzy o karierze w show-biznesie. Chce zostać wokalistką
**