Choć Jolanta Rutowicz nie funkcjonuje już w polskim show biznesie, skupiając się na "karierze" w Stanach Zjednoczonych, wciąż wzbudza zainteresowanie mediów. Celebrytka jest wyjątkowo aktywna w sieci, gdzie dzieli się prywatnymi zdjęciami. Z facebookowego profilu Joli możemy się dowiedzieć m. in. że wiedzie dostatnie życie u boku "tajemniczego" biznesmena, dzięki któremu funduje sobie zagraniczne wakacje kilka razy do roku. Co prawda, wciąż dokładnie nie wiadomo, czym Rutowicz zajmuje się na co dzień i jak zarabia na luksusy, którymi się otacza, sama zainteresowana nie narzeka na brak zajęcia i pieniędzy. W Miami wiedzie życie "amerykańskiej celebrytki" kochającej pływać na prywatnych jachtach i wygrzewać się na plaży.
Nieco zapomniana gwiazdka Big Brothera, nie ukrywa że nowa miłość jej służy, co podkreśla w licznych wpisach w Internecie. Pierwszego dnia świąt pochwaliła się prezentem od ukochanego. Partner podarował jej luksusowego Rolls-Royce’a Wraith, który obecnie kosztuje około 2 milionów złotych. Ceny tego modelu zaczynają się od 1,5 miliona.
Ładny prezent, co? So happy - cieszy się Jola na nagraniu udostępnionym na Facebooku.
Dodajmy, że Rolls-Royce, który dostała Rutowicz "pod choinkę" to wersja "Black Badge", dedykowana milionerom i… bogatym raperom.
Myślicie, że "Jollie" będzie nim jeździć po ulicach Miami?