W dobie notorycznych wybuchów skandali dotyczących coraz to nowych przypadków molestowania seksualnego w Hollywood, wychodzi na to, że właściwie każda aktorka na jakimś etapie swojej kariery miała do czynienia z tym przerażającym zjawiskiem. Przy okazji akcji #MeToo i ruchu "Times up" w ostatnich tygodniach coraz więcej gwiazd zabiera głos w kontrowersyjnej sprawie. Tym razem o wykorzystywanie kobiet w Hollywood zapytana została Sharon Stone i musimy przyznać, że jej wypowiedź daje wiele do myślenia.
W wywiadzie dla CBS Sunday dziennikarz Lee Cowan zapytał aktorkę, czy kiedykolwiek doświadczyła nieprzyjemnych sytuacji ze strony mężczyzn. Gdy aktorka usłyszała pytanie... wybuchła długim śmiechem.
Jestem w tym biznesie od 40 lat Lee... Wyobraź sobie ten biznes gdy do niego wstąpiłam 40 lat temu... do tego wyglądając jak ja i pochodząc znikąd. Przyjechałam bez żadnej ochrony. Widziałam wszystko – powiedziała.
W dalszej części wywiadu Stone wyznała, że po wylewie, którego dostała w 2001, w Hollywood zaczęła być traktowana inaczej.
Gdy dostałam wylewu lekarze dawali mi pięć procent szans na przeżycie - wyznała. Musiałam rozpocząć wszystko od nowa. Dosłownie wszystko. Wszystko, czego dotychczas doświadczyłam, zostało wymazane. Niestety w Hollywood nikogo nie interesują "ludzie złamani przez życie". W tamtym okresie byłam bardzo samotna. Domyślam się, że w oczach wszystkich wyszłam na dziwaczkę przechodząc przez to całe piekło. Nikomu nie chciałam opowiadać o szczegółach tego co mi się przydarzyło. Jak wiesz Hollywood to nie jest środowisko skore do wybaczania.
59-latka przyznała, że nigdy nie była "dziewczyną, o której wartości świadczył mężczyzna, z którym była". Silny charakter i wytrwałość pomogły Sharon pokonać przeciwności losu.
_Nigdy nie byłam dziewczyną, o której wartości świadczył mężczyzna, z którym akurat była. Jeżeli chciałam dopuścić mężczyznę do swojego życia było to jedynie na zasadzie związku partnerskiego. To nie mógł być układ, tylko prawdziwy związek**. Ale niestety nauczyłam się, że o takie bardzo trudno -**_ zakończyła.
Cannot stop watching @sharonstone’s response to being asked whether she’s ever faced sexual harassment 🔥💯🔥 pic.twitter.com/MvFR3MIPU5
— Hannah Jane Parkinson (@ladyhaja) 15 stycznia 2018