Trwa ładowanie...
Przejdź na

Szostak znów planuje dziecko: "Chciałabym je mieć z kimś, w kim jestem zakochana"

200
Podziel się:

"Ja mam charakter poddańczy" - reklamuje się w wywiadzie. "Mieszkać z partnerem, dogadzać mu. Same atuty! Nie widzę żadnych wad, nie mam ich".

Szostak znów planuje dziecko: "Chciałabym je mieć z kimś, w kim jestem zakochana"

_

_

Karolina Szostak od 21 lat pracuje w Polsacie, jednak jej największym osiągnięciem ciągle pozostaje schudnięcie 30 kilogramów na diecie złożonej z surowych warzyw. Prezenterka odchudzała się na oczach całej Polski, co chwila donosząc o postępach. Kiedy w końcu udało jej się zejść do rozmiaru 36, postanowiła napisać o tym książkę. Podobno było z tym trochę zamieszania, bo jej szefowie z redakcji sportowej Polsatu nie byli zachwyceni tym, że promuje się za pomocą diety. Nawet odsunęli ją na kilka miesięcy od prowadzenia programów.

Karolina jednak się nie poddała i nadal przy każdej okazji opowiada o swoim największym sukcesie, chociaż chyba powoli wszyscy zaczynają mieć dość jej wynurzeń.

Udało mi się schudnąć i nagle mogłam założyć wszystko, co wisiało na wieszakach w sklepie - wspomina w najnowszym wywiadzie dla Gali. A do tego każdy mówił: "Ach, jak pięknie wyglądasz!". Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tego, że waga i wygląd zewnętrzny są aż tak ważne, szczególnie dla ludzi w Polsce. Żyjemy w dobie kolorowych okładek, na których pokazuje się bardzo chude dziewczyny. Wcześniej też się dobrze czułam we własnej skórze, ale mam wrażenie, że za granicą, niezależnie od tego, czy byłam grubsza, czy szczuplejsza, zawsze miałam większe powodzenie niż w Polsce.

Podobno rezultatem tego zagranicznego powodzenia była znajomość z biznesmenem ukraińskiego pochodzenia, który ponoć miał się lada chwila rozwodzić z żoną, ale jakoś się nie rozwiódł. Szostak zapewnia, że nie ma nad czym rozdzierać szat, bo to w ogóle nie było nic poważnego, a już na pewno nie rozbiła niczyjego małżeństwa.

To wymysły - zapewnia prezenterka. Nie ma o czym mówić. Wszystko, co się ostatnio wydarzyło, przyszło w niewłaściwym momencie. Po prostu. Okazało się, że nie ten moment, nie ta sytuacja. Portale plotkarskie niepotrzebnie wyolbrzymiły tę historię. Nie było żadnego romansu. Wielu moich kolegów uchodziło za moich facetów. Wychodzili ze mną na imprezy i to wystarczyło. Na pewno nikogo nie rozwodziłam. To nie ta historia. Chyba po prostu nie mam szczęścia w miłości, najzwyczajniej w świecie. Wiadomo, że chciałabym być w związku i mieć dziecko z kimś, w kim jestem zakochana. Bardzo mi się marzy takie normalne życie. Absolutnie jestem na nie gotowa. Mieszkać z partnerem, dogadzać mu... Ja mam charakter poddańczy. Chętnie się podporządkowuję.

Jeśli o to chodzi, to Karolina chyba jednak ciągle nie może się zdecydować, bo chwilę potem zaprzecza sama sobie.

Jestem chyba apodyktyczna - rozważa w Gali. Lubię czasami postawić na swoim. I może jestem też szczera,a nie wszyscy są gotowi na szczerość. Jestem miła, ładna, dojrzała, mądra, odpowiedzialna, zabawna, zabawowa, wysportowana. Same atuty! Nie widzę żadnych wad, nie mam ich. Ale to do mnie trzeba wyjść z inicjatywą, a mężczyźni pewnie myślą, że jestem przebojowa i sama zrobię pierwszy krok. Jestem osobą, która nie żałuje niczego. Jedyna rzecz, którą bym zmieniła, to ta, że wcześniej nie zdecydowałam się na dziecko. Czuję, że gdzieś to przegapiłam. Tego żałuję.

Na razie jednak Karolina, skoro doszła już do wniosku, że nic nie poradzi na brak partnera i dziecka, postanowiła zająć się tym, co jej najlepiej wychodzi. Czyli chudnięciem.

Mam takie momenty, że mówię: "Ojej, za dużo mam w talii, za dużo tu, za dużo tam". Ale zakładam wtedy spódnicę czy sukienkę w rozmiarze 36 i dopóki się w nie mieszczę, wszystko jest OK - wyznaje w rozmowie z Anną Zejdler-Ibisz.

Ja się nie mieszczę w rozmiar 36 - ujawniła pierwsza żona Krzysia Ibisza.

Nie przesadzaj... To może ja też już się nie mieszczę... - zmartwiła się Karolina. Dzisiaj mam na sobie spódnicę w rozmiarze S, może to jest zawyżona "eska"? Lada dzień przechodzę na post doktor Dąbrowskiej. Sześć tygodni postu plus trzy tygodnie wyprowadzenia. Pierwszy, dzięki któremu tak bardzo schudłam, zrobiłam na początku 2016 roku, drugi - w 2017. Teraz zaczął się rok 2018, więc najwyższy czas na kolejny. To nie jest skomplikowane, bo post polega na jedzeniu wybranych warzyw i tyle. Można je kupić na każdym bazarku. Tylko przez sześć tygodni, ale robię wyjątki. Kiedy jestem we Włoszech, zdarza mi się jeść pizzę i szynkę, w Warszawie tatara, chociaż mięsa nie jadam. Ale podróże oraz imprezy rządzą się swoimi prawami.

Rozumiecie coś z tego poza tym, że celebrytka szuka kandydata na ojca?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(200)
Gość
6 lat temu
Coraz mocniej zajeżdża desperacja...
gość
6 lat temu
to wypowiedzi nastolatki a nie dojrzałej kobiety
Gość
6 lat temu
36 to ona może mieć rozmiar buta co najwyzej
Gość
6 lat temu
Co za bełkot.
Gość
6 lat temu
Żenująca autoreklama.
Najnowsze komentarze (200)
Gość
6 lat temu
raczej opaska na zoladek niz dieta dlaczego pisza takie bzdury i jeszcze ksiazki wydala o diecie cud!
gość
6 lat temu
Desperacja totalna. Żenada.
Gość
6 lat temu
Ona naprawde wierzy w te swoje zalety i uwaza ze nie ma zadnych wad??? O matko przenajswietsza! Co za g**b!
gość
6 lat temu
ma jedna zasadnicza wade _ jest g****a
gość
6 lat temu
Dziecko to nie rzecz, które się chce lub nie chce szanowna paniusiu.
gośćIzabella
6 lat temu
Pani Karolino, z całym szacunkiem ale nie ma już co czekać na zakochanie. Dziecko jest ważniejsze niż alimenty :) musi pani wybrać co est dla pani ważniejsze. Za chwilę nie będzie miała pani wyboru i zostanie pani z niczym Czasu nie da się zatrzymać
gość
6 lat temu
A Dupczok dawny kolega po fachu ???? Albo Lis zaraz będzie wolny ???? Albo Petru ???? W tym warszawskim k***idołku się ktoś znajdzie kto ją puknie .
gość
6 lat temu
Zaraz stary Lis będzie wolny :)))) jaki problem zapyliłby ją na bank :))))
gość
6 lat temu
dlaczego l***i pieprzą takie głupoty jakby się naczytały Bravo Girls ???
Gość
6 lat temu
Po pierwsze jak chce mieć dziecko niech ma. Nie będę jej żałować. Byle nie z żonatym bo jak zdradza to jest ł***a. Rozwodnik czemu nie. Po drugie skąd wiecie że ona nie ma hobby ani pasji? Mieszkacie z nią? Po trzecie lepiej oglądać telewizję niż sąsiadów.😀miłego wieczoru
Gość
6 lat temu
Tutaj same gwiazdy internetu, które mają pasje i hobby 😂a najważniejsze hobby to opowiadanie bzdur na temat życia ludzi których nie znają
in
6 lat temu
same zalety tylko nikt jej nie chce
księżna
6 lat temu
Przecież ona ma prawie 50 lat o jakim dziecku tu mowa.Surogatka
Gość
6 lat temu
Przepraszam jak by była taka jak mówi na pewno była by w związku . Ja mam rozmiar 40 a miałam większy i zawsze miałam jakiegoś faceta .Albo się ma to coś albo nie i tu nie ma znaczenia rozmiar ubrania
...
Następna strona