Zaledwie tydzień temu pisaliśmy, że Maria Wiktoria Wałęsa jest "najtańszą" znaną córką polityka. Dla reklamodawców miała być warta jedynie 25 000 zł. Po obejrzeniu jej najnowszych zdjęć te szacunki wydają nam się mocno zawyżone. Spasiona Maria Wiktoria w opiętych rurkach, z tłustymi strąkami wiszącymi wokół twarzy nie robi najlepszego wrażenia, a na pewno nie takie, które warte by było jakichś pieniędzy.
Jest coraz większą gwiazdą, ale tylko pod względem rozmiarów ubrań - naśmiewa się Fakt.
Od czasu debiutu medialnego w _**Tańcu z gwiazdami**_, Wałęsówna robi wszystko, żeby kojarzyć się jak najgorzej. Całonocne imprezy z Herbuś, zakończone zaśnięciem po pijaku w samochodzie, zupełny brak pomysłu na siebie. "Przejadła" cały swój medialny kapitał. Nic dziwnego, że ma problemy ze znalezieniem pracy w telewizji.
Kiedy w grudniu ubiegłego roku pojawiła się po przerwie "na salonach", w nowej fryzurze i dobranych ciuchach, wydawało się, że wychodzi na prostą. Jednak propozycje zawodowe nie napłynęły, więc wróciła w domowe pielesze i najwyraźniej zaczęła zajadać frustrację. Skutki są aż za dobrze widoczne. Właściwie trudno wypatrzyć coś poza nimi.
