Choć mogłoby się wydawać, że Adam Darski przyzwyczaił już swoich fanów do kontrowersji, to okazuje się, że wciąż udaje mu się zaskakiwać, niekoniecznie pozytywnie. Takie emocje wywołały czwartkowe "życzenia", jakie lider Behemotha złożył na Facebooku paniom z okazji Dnia Kobiet. Śpiewanie do penisa ukrzyżowanym Jezusem wywołało, co nie dziwi, spore emocje.
Specyficzny sposób Nergala na uczczenie 8 marca nie spodobał się też Dominikowi Tarczyńskiemu, posłowi Prawa i Sprawiedliwości. Oburzony polityk zapowiedział, że dzisiaj złoży w prokuraturze zawiadomienie o popełnienie przez Darskiego przestępstwa.
Pomogę Nergalowi pójść do więzienia, bo jest żałosnym zerem, które łamie prawo - grzmi na Twitterze poseł. Nie chodzi o poglądy polityczne, wyznanie czy różne wrażliwości. Chodzi o przekroczoną granicę.
Jeśli Tarczyński rzeczywiście zdecyduje się pozwać Nergala, to nie będzie to pierwszy zatarg muzyka z prawem. Niedawno został oskarżony za znieważenie symboli narodowych, ale na szczęście sąd oczyścił go z tych zarzutów.
Sam Tarczyński zasłynął za to ostatnio swoim zaangażowaniem w sprawę członków zespołu Decapitated, oskarżonych w Stanach Zjednoczonych o dokonaniu zbiorowego gwałtu na jednej z fanek.