Liza Minnelli jest jedną z ostatnich gwiazd "starego Hollywood". Córka aktorki Judy Garland i reżysera Vincente Minelliego światową popularność zdobyła dzięki musicalowi Kabaret i roli w New York, New York.
72-letnia dzisiaj aktorka od jakiegoś czasu wyprzedaje swój majątek. Gwiazda ma ponoć obsesję na punkcie własnej śmierci i sukcesywnie się do niej przygotowuje. Liza podobno poinformowała już znajomych, jak ma wyglądać jej pogrzeb, zaznaczając, że chce spocząć razem z matką. Minnelli cierpi też na depresję związaną z wieloletnim zażywaniem narkotyków i lekomanią.
Na początku roku córka Judy Garland ogłosiła, że sprzedaje swoje kostiumy z legendarnego Kabaretu.
Przez lata kolekcjonowałam cenne memorabilia, a dziś jestem w takim momencie życia, kiedy chcę uprościć sobie codzienność i jednocześnie dać coś fanom - mówiła wtedy.
Aktorka już dwa lata temu przygotowywała się do sprzedaży swojej imponującej kolekcji dzieł Andy'ego Warhola. Opłacało się jednak zaczekać z tą decyzją, bo dziś obrazy są ponoć warte kilkukrotnie więcej.
Źródło Page Six informuje, że jedno z dzieł - obraz Judy Garland - zostało właśnie sprzedane za 7 milionów dolarów anonimowemu kupcowi. Minnelli ma jednak jeszcze co sprzedawać - w jej zbiorach znajdują się m.in. trzy portrety matki i cztery portrety samej Lizy.
Przypomnijmy, że na 2019 rok zaplanowana jest premiera biograficznego filmu BBC o Judy Garland. Matkę Minnelli ma zagrać Renee Zellwegger, czego aktorka nie aprobuje.
W żaden sposób nie popieram produkcji ani nie zgadzam się na nią. Moja przyjaźń z Renee to 100-procentowa fikcja - poinformowała gwiazda.