Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kim wspomina, jak Kanye "kreował" jej styl: "Wyczyścił moją szafę z ubrań i butów. PŁAKAŁAM!"

148
Podziel się:

Kardashianka na początku znajomości z Westem usłyszała od niego, że "ubiera się najgorzej na świecie". Teraz jest lepiej?

Kim wspomina, jak Kanye "kreował" jej styl: "Wyczyścił moją szafę z ubrań i butów. PŁAKAŁAM!"

O Kim Kardashian świat usłyszał nieco ponad dziesięć lat temu, gdy próbowała zainteresować sobą media jako przyjaciółka Paris Hilton. Prawdziwym przełomem w jej karierze było seks wideo, w którym "wystąpiła" z wokalistą R&B, Rayem J. Choć do dziś nikt oficjalnie tego nie potwierdził, nagranie było ponoć wyreżyserowane przez Kris Jenner, która wymyśliła, że w ten sposób wypromuje córkę. Trud się opłacił, bo wkrótce Kim stała się jedną z najpopularniejszych celebrytek, a rodzinne reality show Z kamerą u Kardashianów jeszcze przysporzyło jej fanów.

W 2011 roku celebrytka wzięła ślub z koszykarzem Krisem Humphriesem jednak już kilka miesięcy później doszło do rozwodu. Kim długo nie była sama. Błyskawicznie związała się z Kanye Westem, który okazał się "miłością jej życia". Raper od początku był zafascynowany Kim i nazywał ją swoją "muzą". Jako samozwańczy "wizjoner" i "kreator mody" postanowił zrobić z Kim "ikonę stylu".

Łatwo poznać, kiedy Kardashianka jest wystylizowana przez męża, bo przeważnie wygląda wtedy groteskowo. Kanye uważa jednak, że to właśnie dzięki niemu Kim przestała się ubierać kiczowato i dopiero teraz wygląda jak prawdziwa gwiazda. Początki jego "pracy" nad wyglądem Kim nie należały jednak do łatwych. Gdy zaczęli się spotykać w 2012 roku powiedział jej, że ma "najgorszy styl". Natychmiast wyrzucił z jej szafy wszystkie ubrania i zapełnił ją ubraniami za setki tysięcy dolarów od projektantów. Co ciekawe, Kim dziś przyznaje, że o większości z nich nigdy wcześniej nie słyszała. Postanowiła jednak zaufać wizji męża.

Wyczyścił całą moją szafę. Prawdopodobnie miałam 250 par butów, a kiedy skończyliśmy została jedna, a ja płakałam - wyznaje Kim.

Aby łatwiej było pogodzić się ze stratą West zabrał żonę na mecz, a gdy wróciła miała już szafy pełne całkiem nowych ubrań.

Było tam mnóstwo ubrań od projektantów, których nie znałam, takich jak Lanvin i Givenchy. Wtedy tego nie rozumiałam, ale chciałam się nauczyć. Nie czułam się urażona, kiedy powiedział, że fatalnie się ubieram. Zrobił to, bo chciał mnie nauczyć - tłumaczy Kardashianka.

Nauki nie poszły w las, a Kim obecnie przyjaźni się z najlepszymi projektantami. Szczyci się znajomością m.in. z takimi osobistościami jak Riccardo Tisci z Givenchy i Burberry oraz Olivier Rousteing z Balmain. Celebrytka przyznaje, że początkowo nie była poważnie traktowana w świecie mody i nikt nie chciał jej ubierać.

Pojechałam do Paryża i zaczęłam spotykać się z tymi ludźmi, ale żaden z nich by mnie nie ubrał. Dopiero gdy trochę weszłam w to środowisko, Riccardo jako pierwszy dał mi szansę. Wiele mnie nauczył o fasonach i jak zestawiać ze sobą ubrania. Potem bardzo zbliżyłam się do Oliviera - opowiada Kim.

37-latka chwali się też, że dzięki niej projektanci zmienili podejście do kobiecej sylwetki.

Początkowo nic na mnie nie pasowało, więc zaczęli projektować rzeczy na bardziej kształtną sylwetkę, taką jak moja - mówi skromnie.

Jesteście wdzięczni Westowi za to, że zmienił Kim nie do poznania?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(148)
Gość
6 lat temu
Było źle, jest tylko nieco mniej źle.
Pau pau
6 lat temu
Niestety, on nie ma wyczucia stylu. Ona w nim szaleńczo zakochana, słucha się i wyglada czasami groteskowo.
Gość
6 lat temu
A byla taka ladna przed operacjami
Gość
6 lat temu
Musi go kochać skoro pozwala sobą sterować
gość
6 lat temu
A gdzie jej tyłek na starych fotach?
Najnowsze komentarze (148)
gość
6 lat temu
jak można mieć takie d****o??? no jak
gość
6 lat temu
Ta kobieta to jedna wielka porażka razem z tym mężem i dawniej i teraz.
gość
6 lat temu
nowa gra z kim - marcepana-vs-kim.itch.io/go
gość
6 lat temu
nowa gra z kim
gość
6 lat temu
tragedia
Gość
6 lat temu
Bo styl jest konkurencją dla projektanków. Tu chodzi tylko o znajomośco, hajs i by ciuchy się dobrze sprzedały
gość
6 lat temu
Ma piękna choć zrobiona twarz ale d**a ? Toz to koński odwłok
Gość
6 lat temu
Niedługo będzie Donatella ale xl
Gość
6 lat temu
Kiedyś tak se teraz jak dziw.a!
Gość
6 lat temu
Jezu, co on. Z niej zrobil??!!
Gość
6 lat temu
Hahaha ubierała siè jak pezeciètna Polka
Gość
6 lat temu
Kiedyś nie miała takiego dupska szerokiego
Gość
6 lat temu
Wyglądała jak najpiękniejsza we wsi, teraz wygląda dobrze, jest uosobieniem luksusu, a te małomiasteczkowe komentarze są tylko odzwierciedleniem polskiego bezguścia
gość
6 lat temu
Co ona z nosem zrobila szpicek chudziutki usta jak u karpia glowa duza jak u konia tragedia
...
Następna strona