Życie towarzyskie Marty Kaczyńskiej z pewnością zalicza się do skomplikowanych i barwnych. Pomimo ogromnego zamiłowania do nauk Kościoła, które tak ochoczo bratanica prezesa PiS deklaruje w swoich felietonach, Kaczyńskiej nie udało się dotrzymać obietnic złożonych przed ołtarzem.
Pierwszy związek Marty z Piotrem Smuniewskim, któremu przed Bogiem ślubowała miłość i wierność, rozpadł się z powodu cudzołóstwa, którego owocem jest pierwsza córka Kaczyńskiej, Ewa. Ślub został unieważniony.
Drugie małżeństwo Kaczyńska zawarła z Marcinem Dubienieckim, który popularność zyskał dzięki malwersacjom finansowym. Niestety, ten związek również skończył się rozwodem. Na szczęście przy drugim związku Marta była rozsądniejsza i nie zaplanowała ślubu kościelnego.
W myśl przysłowia "do trzech razy sztuka", Marta Kaczyńska zdecydowała się na trzecie zamążpójście. Jej wybrankiem jest Piotr Zieliński, któremu lada moment urodzi dziecko.
Jak udało się dowiedzieć Pudelkowi, Marta Kaczyńska wyszła za mąż w sobotę, 28 lipca. Niestety, jak donosi nasze źródło, para musiała zadowolić się jedynie ślubem cywilnym, ponieważ papiery unieważniające ślub kościelny Kaczyńskiej ze Smuniewskim wciąż nie dotarły z Watykanu.
Myślicie, że tym razem obietnica "nie opuszczę aż do śmierci" będzie miała jakąś wartość?