Włodarczyk z chłopakiem oraz Wierzbicka z tajemniczym nieznajomym chałturzą nad morzem (ZDJĘCIA)
Celebrytki zachęcały do korzystania z "alternatywnych papierosów". Humory miały średnie. To przez pogodę?
Choć wakacje są sezonem martwym dla czerwonych dywanów, są też dobrym czasem na wszelkiego rodzaju chałtury - koncerty na dniach pieroga, udział w podejrzanych wydarzeniach czy współpraca z firmami, które postanowiły wykorzystać nadmorski klimat, by zachęcić ludzi do zakupów. W roli "influencerek" zostały ostatnio zatrudnione Marta Wierzbicka i Agnieszka Włodarczyk. Kto by odmówił rejsu z szampanem?
Aktorki zostały ugoszczone iście po królewsku - luksusowy hotel, pełne wyżywienie, rejsy imponującymi jachtami. Do tego szampan, słońce i przy dobrym humorze mogły poczuć się niemal jak w Saint-Tropez. Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała.
Panie nie były same - Agnieszce towarzyszył jej nowy chłopak, Maciej Grenda, a Marta "na robotę" wybrała się z tajemniczym nieznajomym.
Żyć nie umierać? Oceńcie sami:
Agnieszka i Marta miały towarzyszów przygody.
Włodarczyk zabrała swojego nowego chłopaka, Macieja Grendę, znanęgo m. in. z udziału w The Voice of Poland
Maciej nie krył się z uczuciami i obejmował partnerkę, która miała raczej kiepski humor
Para żywo dyskutowała spacerując po molo. Niestety, kiedy zauważyli fotografa, Agata odesłała kochanego żeby szedł metr za nią...
Przelotny deszcz powodował, że Agnieszka nie była w najlepszym nastroju.
Marta zabrała ze sobą tajemniczego nieznajomego. Pokazywała mu coś w telefonie. Może artykuł na Pudelku?
Marta była w lepszym nastroju niż Agnieszka. Dobrze czuła się w towarzystwie mężczyzny.
Poznalibyście te dwie sławne kobiety na ulicy?
Marta cały czas zerkała na telefon. Czekała na nową rolę?
Maciej Grenda, chłopak Agnieszki, był jednym z uczestników programu The Voice of Poland, gdzie zabłysnął głównie podrywaniem Górniak
Towarzystwo miało zapewnione atrakcje w postaci podróży jachtami.
Na widok paparazzi Grenda momentalnie odsunął się od Włodarczyk. Ta posyłała mu tylko porozumiewawcze uśmiechy. Po co się kryją, skoro kilka dni wcześniej bawili się razem na weselu i wrzucali selfie na social media?
O Maćku i Agnieszce pisze się w kontekście pary od połowy sierpnia. Ci jednak najwyraźniej wciąż starają się ukrywać.