Mimo młodego wieku, Kylie Jenner może pochwalić się wyjątkowo długim stażem i niemałym doświadczeniem w show biznesie. Siostra Kim Kardashian rozpoczęła karierę od występowania w rodzinnym show Keeping up with Kardashians w wieku zaledwie 10 lat, przeistaczając się na oczach widzów z "brzydkiego kaczątka" w "młodocianą seksbombę". W międzyczasie, dzięki marce Kylie Cosmetics, której wartość rynkowa szacowana jest na 900 milionów dolarów, ambitnej Jennerce udało się zdobyć chlubny tytuł najmłodszej miliarderki według magazynu Forbes.
Przedsiębiorcza celebrytka lubi bawić się swoim wizerunkiem, często całkowicie zmieniając swój wygląd i zachowanie. Trzeba przyznać, że Jenner ma wiele wcieleń - od rozwydrzonej dziedziczki fortuny, przez poważną bizneswoman po dobroduszną aktywistkę i filantropkę. Wnioskując po ostatnim nagraniu, które pojawiło się na Instagramie Kardashianki, gwiazdka lubi teraz pozować na... "gangsterkę". W czwartek Jennerka opublikowała na swoim profilu instagramowym filmik, na którym widać, jak jedzie luksusowym samochodem z przyjaciółką, Jordyn Woods, na jej imprezę urodzinową. W pewnym momencie, ku uciesze pasażerek, z niewiadomych powodów auto zostało zatrzymane przez policję . Zachwycone dziewczyny nagrały całe zajście telefonami, głośno się przy tym śmiejąc.
Zatrzymali nas! Próbujemy być hejterkami - mówiły do telefonu. Na szczęście nie prowadzimy, więc wszystko jest ok.
Niestety, celebrytki nie pochwaliły się, jak skończyła się interwencja funkcjonariuszy. Przy okazji Kylie podzieliła się serią zdjęć, na których widać, jak wypina się do obiektywu aparatu w krótkiej, brązowej sukience marki Alejandro Collection, wartej 3 tysiące złotych.
Lubicie Kylie w takim "gangsterskim" wydaniu?
