Otwarta wojna Kingi Rusin z Małgorzatą Rozenek spowodowała, że dziennikarka po raz pierwszy od lat stała się bohaterką tabloidów. Konfliktowa natura Kingi, o której mówiło się w kuluarach od dawna, przysporzyła jej przeciwników, ale z drugiej strony pomogła w wypromowaniu marki kosmetycznej. Firma Rusin też nie była wolna od zawirowań: były współpracownik oskarżył ją o nieuczciwość:
Dziś Kinga świętuje 10-lecie swojego biznesu i z tej okazji postanowiła na Instagramie podzielić się z fanami swoją radością:
To już 10 lat!!! Moja marka kosmetyczna Pat&Rub ma właśnie okrągłe urodziny. (...) Aż łza mi się w oku zakręciła...Na początku to był pomysł, idea, fiksacja - żeby móc stworzyć i firmować swoim nazwiskiem super skuteczne i super zdrowe kosmetyki. Postawiłam wszystko na jedną kartę. Było warto! - pisze zadowolona z siebie Kinga, która przy okazji postanowiła podziękować też Markowi Kujawie:
Pat&Rub rośnie w oczach i nieustannie się rozwija. Dziś jest dobry powód, żeby podziękować za to mojemu życiowemu partnerowi, z którym teraz razem prowadzimy firmę. Gdyby nie Marek, jego determinacja, optymizm, wiara i umiejętności nie bylibyśmy w tym punkcie, w którym jesteśmy. Kiedy w 2016 próbowano zniszczyć moją markę musieliśmy w zasadzie zbudować wszystko od nowa, z technologami, z dziesiątkami kooperantów, z całą logistyką. Marek wziął wtedy na siebie główny ciężar postawienia Pat&Rub na nogi. (...) Udało nam się wspólnie wyprowadzić ten okręt na szerokie wody (dziękuję Kochanie). Mamy tysiące pomysłów na przyszłość - dodaje.