Trwa ładowanie...
Przejdź na

Barbra Streisand przeprasza za słowa o Jacksonie: "Rodzice chłopców zostali ZEPSUCI PRZEZ SŁAWĘ"

0
Podziel się:

Piosenkarka winą za molestowanie obarczyła rodziców ofiar. "Czuję głębokie wyrzuty sumienia".

Barbra Streisand przeprasza za słowa o Jacksonie: "Rodzice chłopców zostali ZEPSUCI PRZEZ SŁAWĘ"

Nie milkną echa głośnego dokumentu HBO Leaving Neverland, w którym przypomniano smutną historię dwóch 30-letnich dziś mężczyzn: Wade'a Robsona i Jimmy'ego Safechuck'a. W dzieciństwie przyjaźnili się z Michaelem Jacksonem, z którym spędzali noce, budując niepokojącą relację. Wszystko odbywało się za wiedzą i zgodą ich rodziców, a gdy po latach pojawiły się głosy, że król popu mógł molestować chłopców, ci zdecydowanie zaprzeczyli, także pod przysięgą. Wrócili do tego po latach:

Całą sytuację skomentowała między innymi Barbra Streisand, która stwierdziła bezpardonowo, że dramat chłopców jest winą ich rodziców, którzy pozwalali dzieciom na wspólne noce z dorosłym mężczyzną. Artystka w dosadnych słowach stwierdziła, że najwyraźniej trauma chłopców nie była tak duża, jak teraz opowiadają: Barbra Streisand o mężczyznach, którzy oskarżają Jacksona o molestowanie: "To doświadczenie ich nie zabiło"

Jak można się domyślić, słowa Streisand wywołały burzę w zachodnich mediach. Piosenkarka już za nie przeprosiła, wydając specjalne oświadczenie, które wysłała między innymi do Washington Post:

Bardzo przepraszam za ból i nieporozumienie, jakie wywołały moje nieostrożnie dobrane słowa. Nie chciałam podważać traumy, której ci chłopcy doświadczyli w jakikolwiek sposób - czytamy. Jak wszyscy, którzy padli ofiarami czynu na tle seksualnym, będą musieli z tym żyć do końca życia. Czuję głębokie wyrzuty sumienia i mam nadzieję, że James i Wade wiedzą, że naprawdę ich szanuję oraz podziwiam za mówienie prawdy.

Streisand dodała, że nic nie tłumaczy wykorzystywania dzieci, nawet fakt, że działo się to za zgodą rodziców. Jej zdaniem dorośli zostali omamieni fortuną Jacksona i możliwościami, jakie otworzyły przed nimi pieniądze:

Żebym została dobrze zrozumiana: żadna sytuacja ani okoliczności nie usprawiedliwiają wykorzystywania niewinnych dzieci przez kogokolwiek - stwierdziła. Historie, które ci dwaj mężczyźni opowiedzieli, były traumatyczne i wzbudziły we mnie głębokie współczucie. Najważniejszą rolą rodzica jest ochrona jego dzieci. Oczywiste jest, że rodzice tych chłopców także zostali uwiedzeni i zepsuci przez swoje fantazje i sławę.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)