"Kapitan Marvel" bije rekordy w kinach! Poznajcie bliżej Brie Larson, główną bohaterkę filmu (ZDJĘCIA)
Zdążyła już zdenerwować część fanów serii. Fajna?
Kapitan Marvel to pierwszy film Marvela o żeńskiej superbohaterce. Produkcja jeszcze przed premierą budziła spore emocje. Kontrowersje wśród fanów uniwersum wzbudził fakt, że Kapitan Marvel nigdy nie była popularnym komiksem, a dużo bardziej na własny film "zasługują" znane i lubiane postaci takie jak na przykład Czarna Wdowa.
Oliwy do ognia dolała też sama odtwórczyni głównej roli, Brie Larson, która w jednej ze swoich wypowiedzi stwierdziła, że "nie interesują ją recenzje białych 40-letnich mężczyzn". Oczywiście aktorce chodziło o większą różnorodność w świecie krytyków filmowych, ale wyciągnięta z kontekstu wypowiedź doprowadziła do furii pewną część zagorzałych fanów Marvela. Wściekli fani ogłosili bojkot filmu, a na filmowym serwisie Rotten Tomatoes masowo źle oceniali film. Oczywiście bojkot grupki wściekłych 30-latków niewiele dał, a na ten moment film zarobił już 760 milionów dolarów. A co najważniejsze, małe dziewczynki w końcu mają postać, na której mogą się wzorować.
Larson nie ukrywa swoich feministycznych i prorównościowych poglądów, a sama Kapitan Marvel wydaje się być postacią, z którą aktorka się utożsamia.
Poznajcie bliżej współautorkę kasowego hitu Marvela. Fajna?
Początkowo casting do głównej roli w "Kapitan Marvel" nie wzbudził większych kontrowersji. Dopiero wypowiedź Larson, w której stwierdziła, że "oceny białych 40-letnich krytyków średnio ja interesują", wzbudziły wściekłość pewnej grupy fanów. Wyraźnie feministyczny wydźwięk filmu również nie spodobał się niektórym fanom, którzy ogłosili jego bojkot.
Oczywiście, bojkot na niewiele się zdał. Hitowa produkcja Marvela zarobiła już 760 milionów dolarów, co czyni z niej największy kasowy przebój tego roku.
Brie bardzo zaangażowała się w promocję hitu Marvela. Kapitan Marvel zobaczymy też w kolejnej, ostatniej już części przygód "mścicieli"- "Avengers: Endgame".
Brie nie kryje swoich feministycznych poglądów, co również nie przysporzyło jej fanów wśród męskiej grupki "komiksiarzy".
Larson jak każdy aktor przygotowujący się do roli superbohatera musiała sporo ćwiczyć. Robi wrażenie?
29-latka długo pukała do bram Hollywood, ale prawdziwy sukces przyszedł dopiero w 2016 roku. Larson zdobyła Oscara za główną rolę żeńską w filmie "Pokój". Jej znakomita rola została nagrodzona też Złotym Globem i brytyjską nagrodą BAFTA. Od tej pory aktorka nie może narzekać na brak zainteresowania producentów.
Zanim przyszedł występ w filmie "Pokój" aktorkazagrała wiele drugo-, czy nawet trzecioplanowych ról. Występowała praktycznie od dziecka, próbowała tez swoich sił jako piosenkarka... Z bardzo umiarkowanym powodzeniem.
Aktorka na Instagramie często wraca do czasów nastoletnich. Nie był najszczęśliwszy czas pod względem doboru stylizacji...
Aktorka wystąpiła w produkcji Unicorn Store, co ważniejsze to reżyserski debiut Larson. Film będzie można oglądać na platformie Netflix, premiera zapowiedziana jest na 5 kwietnia.
Choć w filmie Marvela postać kota odgrywa ważną rolę, Brie woli psy. Miłość do kotów utrudnia też uciążliwa alergia. Na szczęście aktorka może cieszyć się towarzystwem piesków. Fajna psinka?
Trzeba przyznać, że Instagram Brie jest miłą odmianą od wystudiowanych min i wciskania fanom herbatek odchudzających.
Brie często wrzuca zdjęcia z książką. Oczytana?
Ciekawa uroda?