Szykując się na wielkie wyjścia, polskie celebrytki mają ograniczone pole do popisu. Jako ambitne "influencerki" współpracują z tymi samymi paroma markami i projektantami, którzy oferują im darmowe stylizacje w zamian za promocję na ściankach i Instagramie. W rezultacie często pokazują się w bardzo podobnych strojach, o czym w minionych dniach przekonały się Patricia Kazadi i Dorota Gardias. Obie celebrytki zaprezentowały się w stylizacjach z plisowanymi spódnicami, które różniły się od siebie tylko kolorem.
Jako pierwsza modę na połączenie plisowanej spódnicy i wiązanej pod szyją bluzki lansowała Gardias. Pogodynka zestaw w bladym odcieniu różu założyła już w maju z okazji obchodów Dnia Matki w perfumerii. Stylizację dopełniła srebrnymi, wieczorowymi sandałkami i torebką przypominającą kosmetyczkę.
W poniedziałek w ślady Gardias postanowiła pójść Patricia Kazadi. Celebrytka na niemal identyczną stylizację w odcieniu zieleni postawiła z okazji wizyty w studio Dzień dobry TVN. W przeciwieństwie do poprzedniczki, wybrała luksusowe dodatki, wśród których wzrok przykuwała torebka Celine za 10 tysięcy złotych. Całość uzupełniały beżowe szpilki, bogato zdobione kolczyki i fryzura w postaci koka na czubku głowy.
Porównajcie zdjęcia Gardias i Kazadi w plisowanych spódnicach. Która wyglądała lepiej?
[#sonda|id=67|title=Kazadi%20vs%20Gardias#]