Trwa ładowanie...
Przejdź na

Alan Andersz znów wspomina wypadek i współczuje najbliższym: "Kiedy ja leżałem w śpiączce, oni słuchali o tym, że najpewniej nie przeżyję"

91
Podziel się:

Aktor zamieścił wzruszający wpis na Instagramie.

Alan Andersz znów wspomina wypadek i współczuje najbliższym: "Kiedy ja leżałem w śpiączce, oni słuchali o tym, że najpewniej nie przeżyję"

W lutym 2012 roku Alan Andersz wdał się w szarpaninę w klubie Willa Matrix, w wyniku której spadł ze schodów i uderzył głową o ciężką donicę. Aktor dostał wylewu i trafił do szpitala, gdzie przeszedł trepanację czaszki. Od tamtej pory Alan przekonuje, że docenił to, co ma, a zajście traktuje jako prawdziwą życiową lekcją.

Po siedmiu latach wrócił do tamtego wydarzenia i na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie ze szpitala, które okrasił poruszającym wyznaniem:

Mija ponad 7 lat od wydarzenia, które odmieniło całe moje życie. 7 lat, odkąd narodziłem się na nowo. W tym czasie nauczyłem się wiele o ludziach, ale najwięcej o sobie. Każdego dnia budzę się wdzięczny za to, co mam i z ogromną radością patrzę na to, co przede mną - przyznał.

Aktor przez długi czas nie był w stanie opowiadać o traumatycznych chwilach:

Najgorsze piekło przeszli moi najbliżsi - kiedy ja leżałem w śpiączce, oni słuchali o tym, że najpewniej nie przeżyję, a nawet jeśli to będę wymagał dożywotniej opieki. Przez długi czas miałem problem z tym, żeby mówić o tym, co mnie spotkało. Nie chciałem wracać myślami do tych traumatycznych przeżyć. Dzisiaj wiem, że warto. To swego rodzaju katharsis, które sprawia, że z większą przyjemnością patrzę w lustro.

Twierdzi, że dzięki incydentowi odkrył w sobie siłę do walki z przeciwnościami:

Niedawno zostałem zaproszony przez Polski Związek Zapaśniczy, żeby opowiedzieć swoją historię zawodnikom, którzy będą reprezentować nasz kraj na zbliżających się Mistrzostwach Świata. Panowie - spotkanie z Wami to prawdziwy zaszczyt. Ja wyszedłem ze spotkania silniejszy. Mam nadzieję, że Wy też. Trzymam kciuki, bo jesteście Wojownikami, z których powinno się brać przykład. Ja też wiem, czym jest walka. Wiem, że nie jest to łatwe. Wiem, że można odpocząć, ale nigdy nie należy odpuszczać.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(91)
Gość
5 lata temu
Mało o nim ostatnio było to trzeba przypomnieć
Gość
5 lata temu
Duże dziecko
Gość
5 lata temu
Przyfikał kozak i dostał.
Gość
5 lata temu
Ile jeszcze Pudel będzie blokował komentarze pod artykułami o Starakach?
Gość
5 lata temu
Ile i jakich narkotyków było w łodzi Szulima?
Najnowsze komentarze (91)
olekwalczy
5 lata temu
Ja 6 lat temu podczas sparingu uszkodziłem rdzeń, ale zwykłym szarakiem i jego wyjątkową walką nikt się poza bliskimi nie interesuje. olekwalczy
wesoly romek
5 lata temu
Znany aktor!-znany z tego ,że został "oklepany"
Gość
5 lata temu
Aktor? Taki z niego aktor jak że mnie kosmonauta.
Gość
5 lata temu
Aktor? Taki z niego aktor jak że mnie kosmonauta.
Gość
5 lata temu
Ale nic o królikowskim który mu to ztobił .Antoś święta krówka.
gość
5 lata temu
PO CO DO TEGO WRACA MIAŁ TO NA WŁASNE ŻYCZENIE
Inya
5 lata temu
Przez 7 lat wywalano kasę na utrzymanie delikwenta przy życiu. Do końca życia będzie wymagał opieki. Wprowadźcie wreszcie eutanazję dla takich przypadków, że ktoś wymaga całodobowej opieki i ogromnych nakładów finansowych, a sam nie zarobi nigdy.
Gość
5 lata temu
Ma wszystkich za nic:///
gość
5 lata temu
Fajny facet ! Piąteczka!
Gość
5 lata temu
Przyfikał kozak i dostał.
Gość
5 lata temu
Pił cpal woda sodowa uderzyła całkowicie. A tak na marginesie to zagrał w jednym serialu. Teraz już nikt o nim nie pamięta to znowu o wypadku pisze.
gość
5 lata temu
Super ze zrozumiałeś i się nawruciles dużo zdrowia pamiętaj to jest twoje drugie życie
gość
5 lata temu
Pieknie mowi
kazik
5 lata temu
A kto to jest? Aktor???? Pierwsze słyszę o nim.
...
Następna strona