Piotr Cugowski od wielu lat walczy o swoje miejsce w polskim show biznesie. Syn Krzysztofa Cugowskiego wraz z bratem swego czasu poszli w ślady znanego ojca, czego efektem był stosunkowo popularny zespół Bracia. Choć na początku o ich sukcesach było dość głośno, to od lat nie udało im się wylansować już żadnego hitu. To może się jednak wkrótce zmienić.
Piotr Cugowski skończył niedawno 40 lat. Okrągła rocznica okazała się dla niego doskonałym pretekstem, aby zagościć na kanapie programu śniadaniowego Dzień Dobry TVN. W tym ważnym dla niego momencie towarzyszyli mu prowadzący Małgorzata Ohme i Filip Chajzer, którzy znani są już z wymieniania między sobą uprzejmości w trakcie programu.
W niedawnej rozmowie z Mateuszem Hładkim Cugowski przyznał, że jego nowy muzyczny projekt powinien był powstać już dawno, jednak dopiero teraz uznał, że może on ujrzeć światło dzienne. Co ciekawe, Piotr szykuje także kolejną płytę, którą chce wydać niebawem.
Jest to album, który powinienem nagrać już dawno temu, ale trzeba było czekać na odpowiedni czas i to jest teraz. Ta decyzja była przemyślana, jak chcę wyjść z pierwszą płytą, mam nadzieję, że nie ostatnią. Po pierwszej płycie siadam od razu do drugiej. Będę chciał wydać w krótkim czasie dwa albumy - powiedział muzyk.
Na kanapie Dzień Dobry TVN Piotr Cugowski zdradził też, że nowa płyta to nie jedyna zmiana w jego życiu. W międzyczasie muzyk przeszedł też sporą metamorfozę i wraz z żoną od lat wychowuje ich wspólnego syna, Piotra. Rodzina przygotowała nawet dla niego niespodziankę i pojawiła się w studiu w towarzystwie wielkiego tortu z balonów i chóru śpiewającego mu sto lat.